Czy to koniec niedzielnego handlu? Okazuje się, że niekoniecznie

Czy to koniec niedzielnego handlu? Okazuje się, że niekoniecznie
niedziele handlowe 2022 rok Czy to koniec niedzielnego handlu? Okazuje się, że niekoniecznie

Przed nami pierwsza niedziela niehandlowa, podczas której rzeczywiście nie zrobimy zakupów w większości sklepów. To efekt obowiązującej od 1 lutego nowelizacji ustawy, która zaostrzyła przepisy dotyczące handlu w niedziele. Kiedy i gdzie zrobimy zakupy?

Wiele sklepów dotychczas wykorzystywało lukę i otwierało swoje placówki w niedziele niehandlowe pod pretekstem świadczenia usług pocztowych. Dotyczyło to m.in. dyskontów Lidl i Biedronka, hipermarketów Carrefour, Kaufland czy Auchan, a także sklepów convenience, jak Żabka. Jednak wraz z wejściem w życie noweli ustawy o niedzielnym handlu, praktyki te mają się zakończyć. W związku z tym w najbliższą niedziele większość sklepów będzie nieczynnych, choć oczywiście nie dotyczy to wszystkich.

Dlaczego sklepy nie będą już otwarte w niedziele niehandlowe?

Podział na niedziele handlowe i niehandlowe towarzyszy nam tak naprawdę już od około 4 lat. W styczniu 2018 roku prezydent podpisał ustawę wprowadzającą zakaz handlu w niektóre niedziele, choć wtedy zmiana ta dotyczyła zaledwie połowy niedziel. Zakaz handlu z każdym rokiem robił się coraz bardziej dokuczliwy – z powodu zwiększanej liczby niedziel objętych zakazem. Nic dziwnego, że sieci handlowe momentalnie znalazły sposób, aby jednak pozostawić otwarte dla klientów sklepy także w dni ustawowo wolne od handlu.

Na przestrzeni zaledwie kilku miesięcy kolejne sieci handlowe zaczęły nawiązywać współprace z firmami pocztowymi i kurierskimi, wykorzystując tym samym lukę prawną, która umożliwiała otwarcie w dni wolne od handlu placówki świadczącej właśnie te usługi. W ten sposób sytuację wykorzystał m.in. Lidl, Biedronka, Kaufland, Carrefour, Auchan, Aldi czy Żabka. A także kilka sieci niespożywczych, jak Empik, Leroy Merlin, Castorama czy Smyk.

Jednak to zmieniło się wraz z 1 dniem lutego br., kiedy w życie weszła ustawa uszczelniająca niedzielny handel. Kluczową zmianą dla sieci handlowych było doprecyzowanie terminu określającego działalność pocztową. Zgodnie z nowelizacją, w dni ustawowo wolne od handlu otwarte będą mogły być wyłącznie te placówki, których przychody z tytułu działalności pocztowej wynoszą minimum 40% miesięcznego przychodu. A nie powinno nikogo dziwić, że jest to właściwie nieosiągalny próg dla sklepów spożywczych. Co więcej, placówki handlowe, które będą chciały skorzystać w tego wyłączenia będą musiały prowadzić ewidencję miesięcznego przychodu ze sprzedaży.

Które sklepy są wyłączone z zakazu handlu?

W których sklepach zrobimy zakupy nawet w dni wolne od handlu? Według przepisów obowiązujących od początku lutego, zakaz dotyczący handlu w niedziele i dni wolne od pracy nie obowiązuje m.in.: na stacjach paliw, w kwiaciarniach, aptekach, punktach handlujących pamiątkami, w kioskach i salonikach prasowych, w sklepach hotelowych lub tych znajdujących się na dworcach i lotniskach, w piekarniach, cukierniach i lodziarniach. W większości przypadków wskazana wyłączeniem działalność musi, podobnie jak w przypadku usług pocztowych, stanowić minimum 40% miesięcznego przychodu danego punktu.

Z zakazu wyłączone są także sklepy, w których sprzedażą zajmie się osobiście właściciel. Takiemu przedsiębiorcy nowelizacja umożliwia też skorzystanie z nieodpłatnej pomocy rodziny – z tym że nie mogą być to osoby zatrudnione w danym sklepie.

Sieci szukają sposobów na obejście zakazu handlu

Już w pierwszą niedziele po uszczelnieniu zakazu handlu niektóre placówki zdecydowały się skorzystać z wyłączeń, które zakłada ustawa. Przede wszystkim mowa o możliwości otwarcia placówek handlowych na dworcach oraz w zakładach prowadzących działalność w zakresie kultury. W rezultacie właściciele niektórych sklepów sieci Intermarche znaleźli kreatywne sposoby na obejście zakazu handlu i 6 lutego otworzyli klub czytelnika, a jeden ogłosił się dworcem autobusowym.

Sielanka nie trwała jednak długo, bo już w następną niedzielę (13 lutego) kontrole w otwartych placówkach rozpoczął Głowny Inspektorat Pracy. Inspektorzy skontrolowali ponad 250 sklepów. Wśród nich znalazł się nawet sklep, który skorzystał ze statusu zakładu pogrzebowego.

Kiedy wypadają niedziele handlowe w 2022 roku?

Od 2018 roku każdego roku obniżana jest liczba niedziel handlowych. Początkowo zakaz dotyczył zaledwie około połowy. W 2022 roku niedziel podczas których zrobimy zakupy będzie jedynie 7. Pierwszą niedzielę handlową w 2022 roku mamy już za sobą – wypadła ona 30 stycznia. Kolejne 6 niedziel handlowych przypada na:

  • 10 kwietnia,
  • 24 kwietnia,
  • 26 czerwca,
  • 28 sierpnia,
  • 11 grudnia,
  • 18 grudnia.
Niedziele handlowe w 2022 roku (mat. redakcji)

Gdzie zrobimy zakupy w niedziele niehandlowe w 2022 roku?

W odpowiedzi na zapytanie redakcji wiadomoscispozywcze.pl większość sieci handlowych poinformowała o tym, że ich sklepy w niedziele niehandlowe będą zamknięte. Dotyczy to n.in. sklepów: Lidl, Biedronka, Kaufland, Auchan czy Aldi.

Jednak część sklepów pozostanie otwarta. Gdzie zrobimy zakupy w niedziele? Zgodnie z przepisami, z zakazu wyłączone są sklepy, w których za kasą stanie właściciel lub właścicielka. Jak poinformowała nas Żabka: „od początku lutego małe sklepy nadal będą działać w dni objęte ograniczeniami handlu (w tym w niedziele), podejmując indywidualnie decyzje z jakiego wyłączenia skorzystają”. Zakupy zrobimy także w prywatnych sklepach, których właściciele podejmą decyzję o samodzielnym obsługiwaniu klientów.

Ponadto w niedziele niehandlowe spożywcze zakupy zrobimy również w sklepach zlokalizowanych na stacjach paliw. Już teraz kolejne sieci handlowe decydują o nawiązywaniu współpracy z koncernami paliwowymi. Format convenience na stacjach paliw rozwija już SPAR, który liczy już 5 placówek SPAR Express zlokalizowanych na stacjach paliw AVIA. Z kolei współpracę z bp rozwija Auchan – sklepy pod szyldem Easy Auchan znajdują się już w 6 lokalizacjach, a jak zapowiada sieć to jeszcze nie koniec. Sklepy spożywcze zlokalizowane na stacjach paliw są otwarte 365 dni w roku, przez całą dobę, a dostępny asortyment liczy ponad tysiąc produktów.

Kolejnym rozwiązaniem na niedzielne zakupy są sklepy autonomiczne. Na ten moment w Polsce funkcjonuje już kilka sklepów Żabki w formacie Żappka Store, które są otwarte przez całą dobę, 365 dni w roku. Ciekawą opcję mieszkańcom Małopolski dostarcza także firma ZINU. ZINU Shop to sklep autonomiczny, który działa na zasadzie automatu vendingowego, z tą różnicą, że klienci mogą wybierać spośród nawet 3 tys. produktów.

Jeszcze innym rozwiązaniem są dostawcy działający w koncepcie quick-commerce. Lisek, BIEK, Żabka Jush, Jokr czy Bolt oferują dostawę produktów pod same drzwi 7 dni w tygodniu. W niektórych przypadkach zakupy zrobimy nawet do 3 w nocy.

 

Reklama