Dla większości Polaków ważne jest to, czy kupowany przez nich produkt pochodzi z kraju. Część z nich jest nawet gotowych zapłacić za niego więcej.
Listopad był już dziewiątym miesiącem z rzędu, w którym inflacja w Polsce odnotowała hamowanie. Co drożało najbardziej?
Pierwsze dane dotyczące wydatków konsumentów podczas corocznego święta zakupów pokazują spore wzrosty i to w różnych regionach świata.
Niezależna agencja sprawdziła, jakie gusta oraz opinie dotyczące złocistego trunku z pianką mają Polacy. Wyniki są zaskakujące.
Jak wynika z Badania i Raportu Koszyk Zakupowy w październiku br. wartość koszyka zakupowego wzrosła rok do roku o 7,5%. Widać mocną walkę między sieciami.
Podczas ostatniego roku kategoria słodyczy podążała na tendencją widoczną na całym rynku FMCG w Polsce. Dwucyfrowo rośnie wartość sprzedaży. Co z wolumenem?
Wiemy, ile Polacy zamierzą wydać na tegoroczne święta Bożego Narodzenia. Kwota może zszokować.
Liczba transakcji w tym formacie sklepów była niższa o 6,3% rok do roku. Placówki te zanotowały także spadek łącznej liczby sprzedanych opakowań.
Przed Świętami Polacy będą oszczędzać, ale nie tak mocno jak przed rokiem. Powodem nie są wyłącznie finanse.
Nieco mniej niż połowa wina wyprodukowanego w UE trafiła na eksport, głównie do krajów członkowskich.
Sprawdzili tysiące paragonów z produktami marek własnych Lidla, Biedronki i Kauflandu. Na tej podstawie stworzyli ranking.
Wielu konsumentów chętnie zapłaci więcej za zrównoważone produkty. Problem pojawia się, gdy mają wskazać te produkty.
Konsumenci we wszystkich krajach zamierzają wydać na tegoroczne zakupy przedświąteczne więcej niż w ubiegłym roku. Kto jest rekordzistą?
W październiku ceny w dalszym ciągu były wyższe niż dokładnie rok wcześniej, ale o "jedynie" 8%. Które kategorie podrożały najbardziej, a które są tańsze?
Według prognoz na 2023 roku, zbiory winogron w krajach będących głównymi europejskimi producentami będą niższe niż w 2022 roku.
Wrzesień był kolejnym miesiącem, w którym europejskie sklepy odczuły spadki. Nie każdy rynek radzi sobie jednak tak samo.
Wielu Polaków wciąż wybiera supermarkety jako główne miejsce zakupu mięsa. Dlaczego?
Liczba sklepów w Polsce maleje systematycznie od 14 lat. Na koniec września 2023 roku spadła poniżej 370 tys. placówek.
Już 66% polskich konsumentów deklaruje, że zrównoważony rozwój stał się dla nich ważniejszy niż był dwa lata temu.
Klienci odchodzą od kupowania tych produktów w małych sklepach. Najnowsze dane ujawniły duże wahania.
Październik był już szóstym z rzędu miesiącem, w którym wskaźnik nastrojów konsumenckich praktycznie nie drgnął. Zdaniem ekspertów zmiany dopiero nadejdą.
Po marki własne sięgają wszyscy. Ich penetracja w rynku wynosi już 99,9%. Jak dużą część sprzedaży generują dla dyskontów?
Cena produktów pod markami własnymi różni się znacznie od ich markowych odpowiedników. Nic więc dziwnego, że wciąż rośnie ich udział w wydatkach Polaków.
Koszyki zakupowe grupy konsumentów, którzy mimo zainteresowania zielonymi praktykami, nie podejmują działań są warte 93,9 mld PLN. Co z tym zrobić?
Średnia temperatura powietrza wyniosła w tym czasie 17,7°C, przewyższając tym samym średnią wieloletnią (1991-2020) aż o 3,9 stopnia.
Podczas pierwszych trzech kwartałów 2023 roku średnio jeden konsument odwiedzał wszystkie sklepy 128,6 razy.
Ceny piętnastu z siedemnastu analizowanych kategorii wzrosły rok do roku. W sześciu przypadkach były to wyniki dwucyfrowe, a w dziewięciu – jednocyfrowe. Co podrożało najbardziej?