Danone zostaje w Rosji, ale wstrzymuje wszystkie inwestycje w kraju

Danone zostaje w Rosji, ale wstrzymuje wszystkie inwestycje w kraju

"W Danone wszyscy jesteśmy głęboko dotknięci tym, co widzimy każdego dnia od czasu inwazji na Ukrainę" – pisze Laurent Sacchi, sekretarz generalny Danone. Firma zdecydowała się zawiesić inwestycje w Rosji, choć produkcja i dytrybucja w kraju agresora nadal jest kontynuowana. 

Od początku konfliktu naszym priorytetem jest bezpieczeństwo naszych pracowników na Ukrainie, z którymi pozostajemy w stałym kontakcie. Nadal jesteśmy poruszeni ich odwagą.

Laurent Sacchi, sekretarz generalny Danone

Danone zdecydował się zawiesić wszystkie projekty inwestycyjne w Rosji. Jak informuje Laurent Sacchi firma utrzymuje produkcję i dystrybucję świeżych produktów mlecznych i żywienia niemowląt, aby nadal zaspokajać podstawowe potrzeby żywnościowe miejscowej ludności. 

"Nadal monitorujemy i oceniamy w czasie rzeczywistym, jak rozwija się sytuacja i oczywiście będziemy stosować decyzje władz francuskich, z którymi pozostajemy ściśle skoordynowani" – mówi sekretarz generalny Danone i podkreśla, że firma i wszyscy pracownicy wyrażają solidarność z ludźmi, którzy cierpią z powodu okrucieństw wojny.

Danone wspiera Ukrainę

"Ta wojna może trwać długo" – mówi Laurent Sacchi i dodaje, że w takim scenariuszu doprowadzi ona do coraz większych trudności w zdobyciu podstawowych dóbr przez dotkniętą nią ludnością. Jak zaznacza sekretarz generalny, Danone jako firma spożywcza pozostaje wyczulona na tę kwestię.

Firma w ramach wsparcia pomocy humanitarnej przekazała darowiznę w wysokości 500 000 euro na rzecz Czerwonego Krzyża. Będzie on wykorzystywany do dostarczania wody, żywności i leków. Danone także współpracuje z Czerwonym Krzyżem, aby zbadać, w jaki sposób możemy sprowadzić na Ukrainę różnorodne podstawowe potrzeby.

"Nasze zespoły w sąsiednich krajach są aktywnie zaangażowane w zbieranie i dystrybucję towarów dla uchodźców" – zaznacza Laurent Sacchi. Jak dodaje, zespoły w Polsce, Rumunii i kilku innych krajach spontanicznie zaproponowały również przyjęcie swoich ukraińskich kolegów.

Reklama