Wartość rynku HoReCa wróci do poziomu sprzed pandemii dopiero w 2024 roku

Wartość rynku HoReCa wróci do poziomu sprzed pandemii dopiero w 2024 roku

Pandemia mocno uderzyła w HoReCa. Wartość tego rynku w Polsce zmalała w 2020 roku o ponad 32% w stosunku do poprzedzającego roku. Analitycy PMR Market Experts prognozują, że branża odbuduje się w pełni dopiero za kilka lat.

Obecnie branża zmaga się już z czwartą falą pandemii. Od pojawienia się tzw. „pacjenta zero”, które oficjalnie potwierdziło wybuch pandemii COVID-19 w Polsce, do listopada 2021 r. minęło ponad 600 dni. Dla rynku HoReCa był to najtrudniejszy okres ostatnich dziesięcioleci. Powrót do wartości rynku sprzed pandemii będzie możliwy dopiero 2024 roku – wynika z raportu  PMR „Rynek HoReCa w Polsce 2021. Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata 2021-2026”.

Wzrost zakażeń = mniej jedzenia „na mieście”

Sytuacja związana z pandemią wywróciła nawyki Polaków do góry nogami, co za tym wpłynęła też na skłonność do odwiedzania restauracji czy barów. W badaniu PMR, ponad połowa badanych (52%) w listopadzie 2021 r. przyznała, że obecny wzrost zakażeń zniechęca ich do wizyt w lokalach gastronomicznych. To, jak bardzo deklaracje respondentów naszego badania przełożą się ostatecznie na realny ruch w lokalach gastronomicznych w końcówce roku, zostanie dopiero zweryfikowane. Wyniki otrzymane przez PMR są jednak alarmujące.

Wzrost cen odstrasza Polaków

W ostatnich miesiącach 2021 r. na sile nabiera inflacja, co również uwzględniono w raporcie PMR. Jest to jeden z głównych czynników spowalniających powrót branży HoReCa do stanu sprzed „zamrożenia” tego sektora. Rosnące ceny m.in. surowców, energii elektrycznej czy żywności, wzrost kosztów związanych z prowadzeniem działalności, a także chęć odrobienia strat po pandemii napędzają wzrosty cen usług hotelarskich i gastronomicznych (od lipca wskaźnik cen towarów i usług restauracyjnych przekracza 6% r/r, we wrześniu osiągnął poziom 7% r/r).

Przeczytaj też:

W kwestii postępującej inflacji, wyniki badania PMR również są niepokojące. Ponad połowa (59%) Polaków ogranicza wizyty w lokalach gastronomicznych i/lub zamawianie w dowozie/na wynos z powodu wzrostu cen. Jedynie 14% badanych tego nie robi.

Na pytanie „czy jeśli będziesz zmuszony/a ograniczyć wydatki (niezależnie od powodu), to w pierwszej kolejności zrezygnujesz z wizyt w lokalach gastronomicznych i zamawiania posiłków?”, 63% ankietowanych odpowiada twierdząco. Jedynie 8% Polaków odpowiedziało, że w takiej sytuacji nie ograniczy w pierwszej kolejności korzystania z usług gastronomicznych. Zdaniem analityków, fakt ten może stanowić poważne zagrożenie dla odbudowy rynku HoReCa w Polsce.


Źródło: PMR​

Reklama