Aspartam uznany za "potencjalnie" rakotwórczy. Jest decyzja WHO

Aspartam uznany za "potencjalnie" rakotwórczy. Jest decyzja WHO

Aspartam jest potencjalnie rakotwórczy dla ludzi. To stanowisko Światowej Organizacji Zdrowia, które opiera się na wynikach badań przeprowadzonych przez Międzynarodową Agencję Badań nad Rakiem (IARC) oraz Wspólny Komitet Ekspertów ds. Dodatków do Żywności (JECFA). 

To bardzo ważna informacja, która może znacznie wpłynąć na rynek słodzików w Polsce i na świecie. Co dokładnie WHO mówi o aspartamie? Jaką maksymalną dzienną dawkę aspartamu mogą przyjmować ludzie?

Szkodliwość aspartamu

Pod koniec czerwca IARC poinformowało o dokonaniu oceny potencjalnego działania rakotwórczego aspartamu. Wówczas do wiadomości publicznej przekazano wyłącznie informację o przeprowadzonym postępowaniu oraz terminie ogłoszenia jego wyników.

Choć na oficjalne potwierdzenie informacji o szkodliwości tego słodzika cały rynek czekał zatem ponad dwa tygodnie, to już wcześniej połowując się na niezależne źródła Reuters informował o szkodliwości aspartamu. Oficjalny komunikat został wydany przez WHO w piątek 14 lipca br. Co z niego wynika?

WHO o aspartamie 2023

Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC), Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) oraz Wspólny Komitet Ekspertów ds. Dodatków do Żywności (JECFA) Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) opublikowały w piątek 14 lipca 2023 roku oceny wpływu aspartamu na zdrowie ludzi.

Powołując się na "ograniczone dowody", IARC sklasyfikowało aspartam jako prawdopodobnie rakotwórczy dla ludzi (grupa 2B IARC). Nie oznacza to jednak, że aspartamu nie należy spożywać, ani, że słodzik ten nagle zostanie wycofany w produkcji.

Maksymalna dzienna dawka aspartamu do spożycia

Choć aspartam potencjalnie może być rakotwórczy, to przy powszechnie stosowanych dawkach nie ma niebezpieczeństwa dla zdrowia. JECFA, czyli komitet, który zajął się zbadaniem dopuszczalnej bezpiecznej dawki aspartamu do spożycia, nie wprowadził żadnych zmian w limitach spożycia tego słodzika względem wcześniej ustalonych. 

Jak czytamy w komunikacie WHO, JECFA stwierdził, że ​​ocenione dane nie wskazują na wystarczający powód do zmiany wcześniej ustalonego dopuszczalnego dziennego spożycia (ADI) aspartamu w zakresie 0-40 mg/kg masy ciała. W związku z tym komisja potwierdziła, że ​​dzienne spożycie w ramach tego limitu jest bezpieczne.

Jako przykład podano puszkę dietetycznego napoju bezalkoholowego zawierającego 200 lub 300 mg aspartamu. Osoba dorosła ważąca 70 kg musiałaby spożywać więcej niż 9-14 puszek dziennie, aby przekroczyć dopuszczalne dzienne spożycie, przy założeniu braku innych źródeł pożywienia.

Aspartam rakotwórczy?

Jak informuje WHO, oba organy przeprowadziły niezależne, ale uzupełniające się przeglądy, aby ocenić potencjalne zagrożenie rakotwórcze i inne zagrożenia dla zdrowia związane ze spożywaniem aspartamu. To był pierwszy raz, kiedy IARC oceniła aspartam i trzeci raz, kiedy robiło to JECFA. 

"Po przejrzeniu dostępnej literatury naukowej w obu ocenach odnotowano ograniczenia w dostępnych dowodach dotyczących raka (i innych skutków zdrowotnych)" – czytamy w komunikacie. 

Jak podaje WHO, w wyniku analizy, w której brano pod uwagę "ograniczone dowody" na występowanie raka u ludzi, IARC sklasyfikowała aspartam jako prawdopodobnie rakotwórczy dla ludzi. Mowa w szczególności o jednym z rodzajów raka wątroby, mianowicie raka wątrobokomórkowego. "Istnieją również ograniczone dowody na raka u zwierząt doświadczalnych i ograniczone dowody związane z możliwymi mechanizmami powodowania raka" – czytamy dalej.

Nie ma pewności

Warto mieć na uwadze, że identyfikacja zagrożeń dokonywana przez IARC jest pierwszym krokiem do zrozumienia rakotwórczości danego czynnika poprzez identyfikację jego specyficznych właściwości i potencjału powodowania szkód, tj. raka.

Klasyfikacje IARC odzwierciedlają siłę dowodów naukowych na to, czy czynnik może powodować raka u ludzi, ale nie odzwierciedlają ryzyka zachorowania na raka przy danym poziomie narażenia.

Klasyfikacja siły dowodów w grupie 2B jest trzecim najwyższym poziomem z czterech poziomów i jest ogólnie stosowana, gdy istnieją ograniczone, ale nieprzekonujące dowody na raka u ludzi lub przekonujące dowody na raka u zwierząt doświadczalnych, ale nie oba jednocześnie.

Rynek aspartamu w Polsce i na świecie

Aspartam jest sztucznym (chemicznym) słodzikiem szeroko stosowanym w różnych produktach spożywczych i napojach od lat 80-tych XX wieku. Słodzik ten jest szczególnie często wykorzystywany przy produkcji napojów dietetycznych czy gum do żucia.

Aspartam jest wykorzystywany w przemyśle spożywczym od wielu lat. Według danych Euromonitor International wśród europejskich państw najwięcej tego słodzika jest zużywanego w Wielkiej Brytanii (1 909,8 ton w 2022) oraz w Niemczech (1 674,8 ton w 2022 roku). Dalej kolejno wymieniane są takie państwa jak Hiszpania, Turcja, Francja oraz Polska. W przypadku każdego z nich analitycy z Euromonitor International prognozowali wzrosty w 2023 roku. 

Aspartam w napojach typu cola

Howard Telford, Head of Soft Drinks w Euromonitor International, przyznaje, że aspartam jest nadal kluczowym składnikiem większości dietetycznych lub bezcukrowych napojów bezalkoholowych dla takich marek jak PepsiCo czy Coca-Cola.

W przypadku Polski to właśnie napoje bezalkoholowe są główną kategorią, w której wykorzystywany jest aspartam. Według danych Euromonitor International, w 2022 roku odpowiadały za 86,5% wykorzystania aspartamu wprowadzonego na krajowy rynek. W tym czasie za 33,5% zużycia aspartamu odpowiadały same niskokaloryczne napoje gazowane typu cola.

Niektórzy producenci próbowali już rezygnować z tego słodzika. Howard Telford z Euromonitor International jako przykład przytacza PepsiCo, które eksperymentowało z usunięciem aspartamu z gamy Diet Pepsi w 2015 roku. "wkrótce potem ponownie wprowadziła oryginalną wersję z powodu negatywnej reakcji konsumentów. Od tego czasu (chyba od 2020 r.) wprowadzili na rynek wersje Diet Pepsi bez aspartamu, a obecnie w USA dostępna jest wersja zawierająca tylko ace-K i sukralozę" – dodaje ekspert.

Producenci pod ścianą?

Wydana przez WHO decyzja o uznaniu aspartamu jako potencjalnie rakotwórczy może sporo namieszać na rynku. Zdaniem Howarda Telforda z Euromonitor International, wszyscy główni producenci mieliby trudności z dostosowaniem się w perspektywie krótkoterminowej, gdyby nastąpiła jakakolwiek zmiana w dostępności aspartamu jako opcji NNS.

"Aspartam jest szeroko stosowany w CSD, napojach energetycznych i innych kategoriach. W przypadku zmian regulacyjnych w Stanach Zjednoczonych nie sądzę, by wyłonił się wyraźny zwycięzca" – dodaje.

Jak podaje wHO, oceny IARC i JECFA dotyczące wpływu aspartamu opierały się na danych naukowych zebranych z różnych źródeł, w tym recenzowanych artykułów, raportów rządowych i badań przeprowadzonych do celów regulacyjnych. Badania zostały zweryfikowane przez niezależnych ekspertów, a obie komisje podjęły działania w celu zapewnienia niezależności i wiarygodności ich ocen.

Oficjalne stanowisko WHO o aspartamie można przeczytaj tutaj.


Foto: StockAdobe(Monika Wisniewska)

Reklama