Wzrost cen żywności towarzyszy nam od wielu miesięcy i nic nie wskazuje na szybką zmianę. Mimo różnic we wzroście cen poszczególnych kategorii spożywczych, cała branża mierzy się z podobnymi wyzwaniami.
Wśród kategorii spożywczych najbardziej w ostatnim czasie wzrosły ceny cukru, mąki, pieczywa, mięsa, nabiału czy tłuszczów roślinnych. Relatywnie niższe wzrosty cen dotyczą owoców i warzyw (GUS, grudzień 2022 r. vs. grudzień 2021 r.).
Produkty roślinne bardziej opłacalne?
Niższy wzrost cen owoców i warzyw nie wpływa na niższe koszty u przetwórców. Jak wyjaśnia Evangelos Evangelou, Prezes Zarządu w Herbapol-Lublin na wzrost kosztów produkcji składa się wiele czynników, więc nie należy go odnosić wyłącznie do cen surowca (czyli owoców).
Bardzo duży wpływ wywierają tu oczywiście koszty energii, transportu, opakowań, surowca, pracy człowieka, które w ostatnich miesiącach osiągnęły rekordowo wysoki poziom.
Te kwestie stanowią ogromne wyzwanie dla wszystkich producentów z branży spożywczej.
Kluczowe jest, by ceny akceptowali klienci
Producenci w związku z wieloma podwyżkami cen surowców i kosztów wytworzenia zmagają się z wyzwaniem, by utrzymać sprzedaż produktów. Herbapol-Lublin w tej sytuacji stara się optymalizować koszty produkcji i znaleźć balans między zachowaniem rentowności a utrzymaniem takich cen, które nadal będą akceptowalne dla klientów.
W przeciwieństwie do wielu innych firm, które w ubiegłym roku zdecydowały się na kilkukrotne podwyżki, my wprowadziliśmy tylko jedną. Oczywiście ma ona wyższy poziom niż cząstkowe podwyżki u naszej konkurencji. Jednak jeśli zsumujemy wartość tych pojedynczych, niższych podwyżek, to z całą pewnością nasze ceny należy nadal uznać za konkurencyjne.
Foto: Evangelos Evangelou, prezes zarządu "Herbapol-Lublin" (mat. redakcji)
