Carrefour dołączył do wydłużającej się liczby sieci, które zdecydowały o reglamentowaniu cukru. Póki co hipermarket ogłosił najniższy limit na zakup cukru.
Sklepy nie nadążają za rosnącym popytem
W obliczu narastającej paniki konsumentów, w sklepach kolejnych sieci handlowych pustoszeją półki, na których powinien znajdować się cukier. Z dużym prawdopodobieństwem jest to spowodowane kumulacją kilku czynników, w tym sezonu na przetwory, wyczerpanych kontraktów, wyższych cen produkcji surowca oraz masowego kupowania cukru. W rezultacie wydłuża się lista sklepów, w których produkt ten kupimy, ale w ograniczonej ilości. Właśnie dołączył do nich Carrefour.
- Przeczytaj też: Lidl zaczyna reglamentować cukier. Hurtowo kupują go firmy
Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja w jednej z warszawskich placówek. Tuż przed zamknięciem sklepu 22 lipca br. cukru rzeczywiście było mniej, jednak w przypadku produktu marki własnej Carrefour nie możemy mówić o zupełnych brakach towaru.
Co ciekawe, dużym zainteresowaniem cieszy również cukier w sklepie internetowym Carrefour. Jak sprawdziliśmy, późnym wieczorem 22 lipca, produkt ten, według informacji na stronie, oglądało ponad 1,2 tys. osób. Mimo tego, cukier nadal można kupić także online, choć także w sklepie internetowym obowiązuje limit 3 kilogramowych opakowań na transakcję.
Ile wynosi limit zakupu cukru w Carrefour?
Carrefour jest siecią, która zdecydowała się na wprowadzenie niższego, niż w przypadku pozostałych sieci, limitu. Według informacji w sklepach, jedna osoba może jednorazowo zakupić 3 kg tego produktu. Limit dotyczyły wyłącznie cukru białego i obowiązuje także w sklepie internetowym Carrefour.
W przypadku pozostałych wariantów, jak chociażby cukier trzcinowy, klienci mogą kupić dowolną liczbę opakowań. Co ciekawe, w przypadku tych produktów braki towaru są praktycznie niezauważalne.
Foto: wiadomoscispozywcze.pl
