Piąta już edycja badania „FMCG Brands We Shop by BLIX & Kantar” wykazała, że największą grupę aktywnych konsumentów wciąż stanowią osoby rozważne i pragmatyczne. Zależy im na jak najtańszym nabywaniu markowych produktów. Takie podejście reprezentuje co czwarty badany.
W ciągu roku zmalał udział zakupowych entuzjastów. Odwiedzają oni sklepy dla rozrywki. Natomiast przybyło cenoholików, skupionych na wysokości wydatków. Minimalnie urosła grupa shopperów z przymusu, ograniczających zakupy do minimum. Jest też więcej ekocentrycznych konsumentów, poszukujących ekologicznych towarów. Z kolei ubyło świadomych koneserów, nieprzejmujących się cenami. Zmalał też udział shopperowych domatorów.
Rozważni i pragmatyczni
Wiosenna edycja badania „2022 FMCG Brands We Shop by BLIX & Kantar”, przeprowadzonego wśród ponad 3,8 tys. aktywnych konsumentów, pokazuje zwyczaje zakupowe 7 segmentów smart shopperów. Jak wynika z raportu, największą grupę stanowią osoby rozważne i pragmatyczne (23%). Jednak ich udział rok do roku odnotował lekki spadek, tj. o 1 p.p.
Zakupowi entuzjaści
Na drugim miejscu w rankingu smart shopperów znalazły się ex aequo dwie grupy z identycznymi wynikami (po 17%). Jedną z nich są zakupowi entuzjaści. Natomiast porównując wyniki rok do roku, widać, że ten segment zmniejszył się o 2 p.p.
Cenoholicy
Kolejną grupą, która zajęła drugą pozycję w ww. zestawieniu, są cenoholicy. Od wiosny zeszłego roku ten segment urósł o 3 p.p.
Shopperzy z przymusu
Natomiast na trzecim miejscu w zestawieniu znaleźli się shopperzy z przymusu (15%). W skali roku odnotowali wzrost o 1 p.p.
Ekocentryczni konsumenci
Z kolei na czwartym miejscu w rankingu widać kategorię ekocentryczni konsumenci (13%). Rok do roku ta grupa powiększyła swój udział o 3 p.p.
Świadomi koneserzy
Przedostatnie miejsce w zestawieniu zajmuje kategoria świadomych koneserów (10%). W skali roku odnotowano jej spadek o 2 p.p.
Shopperowi domatorzy
Na samym dole zestawienia znaleźli się shopperowi domatorzy (5%). Odnotowali spadek rok do roku o 1 p.p. Może to wynikać z tego, że obecnie mniej osób gotuje samodzielnie w domu posiłki niż rok temu, gdy sytuacja pandemiczna była inna. Tego typu konsumenci rzadko chodzą do sklepów. Nie podążają za trendami i nie szukają nowości. Jednak chętnie wspierają gospodarkę, wybierając polskie produkty.
Jak podsumowuje Krzysztof Domeradzki, ten rok spędzimy w atmosferze niepokojów społecznych i ekonomicznych. Szersze deklaracje ekonomiczne i zakupowe Polaków mogą ulec jeszcze większym zmianom niż dotychczas. Kolejne edycje raportu będą w stanie pokazać lepiej, które zwyczaje zakupowe i grupy ostatecznie okażą się dominujące.
Całkowita wartość sprzedaży w sklepach małoformatowych do 300 mkw. w listopadzie była o ponad 13% wyższa niż rok wcześniej – za wzrostem tym stoją jednak wyłącznie rosnące ceny.
Codzienne zakupy były we wrześniu br. droższe średnio o ponad 20% względem ubiegłego roku, a eksperci komentujący najnowsze dane są pewni, że to jeszcze nie koniec podwyżek.