Joanna Semczuk, Henkell Freixenet: Pomoc będzie potrzebna przez długi czas

Joanna Semczuk, Henkell Freixenet: Pomoc będzie potrzebna przez długi czas

W obliczu rosyjskiej agresji Henkell Freixenet Polska angażuje się w pomoc dla Ukrainy. Firma w pełni solidaryzuje się ze społecznością ukraińską i mówi zdecydowane "NIE" przemocy.

"W tej chwili najważniejszy jest najmniejszy gest, dobre słowo, otwarte serce" – mówi Joanna Semczuk, dyrektor ds. logistyki i handlu w firmie Henkell Freixenet Polska i podkreśla, że pomoc będzie potrzebna nie tylko teraz, ale przez długi czas.

W Henkell Freixenet Polska pracuje blisko 40-tu ukraińskich pracowników. Firma już teraz angażuje się w pomoc dla nich oraz ich rodzin, a także przygotowuje nowe miejsca pracy dedykowane Ukraińcom. Choć jak podkreśla, jest to dopiero początek działań pomocowych.

Jesteśmy wstrząśnięci tym, co dzieje się w Ukrainie. W pełni solidaryzujemy się ze społecznością ukraińską. Czujemy się zobowiązani do udzielania pomocy i mówimy zdecydowane „NIE" przemocy. W pierwszej kolejności skupiamy się  na naszych ukraińskich pracownikach i ich rodzinach, a mamy ich na pokładzie blisko 40-tu. Ustalamy najpilniejsze potrzeby każdego z nich, bo takie indywidualne podejście jest tu bardzo ważne. Chcemy pomóc w sprowadzeniu ich rodzin do Polski, nasi handlowcy ze wschodniej Polski zaoferowali transport do Torunia, pomożemy w zakwaterowaniu, uruchamiamy dla nich także specjalny fundusz pomocowy.

Joanna Semczuk, dyrektor ds. logistyki i handlu w Henkell Freixenet Polska

Więcej o działaniach pomocowych członków ZP PRW tutaj.


Źródło: ZP PRW
Foto: Joanna Semczuk, dyrektor ds. logistyki i handlu w Henkell Freixenet Polska (mat. redakcji)

Reklama