Dark stores jako element nowej sieci dostaw ostatniej mili

Dark stores jako element nowej sieci dostaw ostatniej mili

Branża logistyczna w ostatnim czasie przeszła wiele zmian. Pandemia i zakłócone łańcuchy dostaw sprawiły, że musiała dostosować się do zupełnie nowych realiów. Międzynarodowa firma doradcza Cushman & Wakefield sprawdza, jakie trendy będą kluczowe w obszarze industrial w 2022 roku. Jednym z nich jest dalszy rozwój e-grocery i quick-commerce. O co w tym chodzi?

Zauważalnym trendem, który łączy zeszły i bieżący rok jest boom na e-grocery i szybkie zakupy spożywcze – mówi Damian Kołata, Partner, Head of Industrial & Logistics Agency | Poland, Head of E-Commerce | CEE. Zainteresowanie tymi formami zakupów rozpoczęło się jeszcze w 2020 roku, wraz z wybuchem pandemii.

Wtedy jeszcze nazwa q-commerce była niejasnym szyfrem, teraz quick commerce to coraz częstszy element handlu internetowego, który polega na szybkim, nawet 10-15 minutowym dostarczeniu zakupów spożywczych zamówionych online, pod drzwi naszego mieszkania. Z pewnością nie raz macie Państwo okazję zauważyć na ulicach charakterystycznie ubranych rowerzystów i motocyklistów, którzy w kwadratowych torbach wiozą zakupy. Czytelnicy, których pasjonuje logistyka, zapytają zapewne, skąd te zakupy pochodzą. O ile w początkowej fazie były one po prostu dokonywane w sklepach, to ostatnimi czasy, jak grzyby po deszczu powstają w największych polskich miastach tzw. dark stores.

Damian Kołata, Partner, Head of Industrial & Logistics Agency | Poland, Head of E-Commerce | CEE

Czym jest dark store?

Dark stores mogą być różnej wielkości – osiedlowego sklepu stacjonarnego, ale również dużego magazyny fulfillment o powierzchni kilkudziesięciu tysięcy metrów kwadratowych (szczególnie w USA, gdzie dark stores tworzone są w miejscu likwidowanych galerii handlowych, jak opisano powyżej i noszą nazwę dark warehouse). Mieszczą się one zazwyczaj w miastach lub tuż przy szlakach komunikacyjnych.

Przeczytaj też:

W Polsce rozwija się na razie koncept mniejszych dark stores, które zajmują często miejsca w lokalach handlowych wspólnot mieszkaniowych i nie przekraczają 200-250 mkw., poiadając w swojej ofercie około 1500 SKU. Firmy takie jak Lisek, Jokr czy Bolt Market uruchomiły już kilkanaście takich powierzchni, które z zewnątrz przypominają sklep spożywczy i z których realizują zamówienia w promieniu około 2 km od danej lokalizacji.

To też może Cię zainteresować:

Co ważne, q-commerce cieszy się również coraz większym zainteresowaniem nie tylko klientów, ale i inwestorów oraz funduszy venture capital. Tylko w tym roku owe fundusze zainwestowały w przedsiębiorstwa dostarczające ekspresowo artykuły spożywcze ponad 1,5 miliarda USD, podczas gdy w ciągu całego poprzedniego roku była to kwota prawie trzykrotnie mniejsza (687 milionów USD).

Co się wydarzy w 2022 roku?

Już wkrótce dark stores pojawią się nie tylko w zakresie dostaw artykułów spożywczych, ale i odzieży. Ponadto wspólnie z magazynami w centrach handlowych i systemem FFS (fullfillment from store) stworzą one nową sieć dostaw ostatniej mili. Sieć o wiele bardziej wydajną i efektywną. Warto wziąć pod uwagę, że według wielu ekspertów z branży, koszty ostatniej mili wahają się od 40% do nawet 55% całości kosztów łańcuchów dostaw. Stąd właśnie tak wiele inicjatyw mających na celu optymalizację logistyki i wydatków na nią w zakresie logistyki miejskiej i last mile oraz na reorganizację dostaw.


Źródło: Cushman & Wakefield

Reklama