ZPPHiU poinformował o wynikach odwiedzalności centrów handlowych w Polsce. Jak się okazuje, do wielu galerii nie wróciła ponad połowa klientów. To rezultat pandemii.
Związek korzystając z raportów Proxi cloud i danych pozyskanych od członków monitoruje odwiedzalność galerii handlowych. Jak ocenia zarząd ZPPHiU, w porównaniu do 2019 roku, tegoroczny październik potwierdził bardzo widoczny spadek osób uczeszczających do centrów handlowych. "Te spadki są niewiele mniejsze niż w zeszłym roku, ale nadal nie da się ukryć, że zmiana wobec trafiku sprzed pandemii jest znacząca” – tłumaczy Zarząd ZPPHiU
Dwucyfrowe spadki w całej Polsce
Spadki odwiedzalnosci oscylują między kilkanaście a nawet kilkadziesiąt procent mniej wizyt niż przed pandemią. Minus 75% to rekord tego zestawienia. O skali zjawiska niech świadczy fakt, że zaledwie jedno centrum handlowe w Polsce osiągnęło wynik wyższy niż w 2019 roku i to zaledwie o kilka procent. Jest to wyjątek w skali całego kraju. Wszystkie pozostałe zmonitorowane obiekty zanotowały wyniki ujemne. Spadła również liczba unikalnych klientów – w tej konkurencji na minusie są wszystkie galerie monitorowane przez ZPPHiU.
Obserwacja spadków odwiedzalności w listopadzie, pogłębiająca się w kolejnych tygodniach, wskazuje, że część klientów zapewne ponownie będzie przenosiła niektóre zakupy do sieci. Zwracają na to uwagę nasi członkowie na bieżąco śledzący ruch klientów w ich sklepach. Będziemy uważnie obserwować dynamikę tego procesu, zwłaszcza w szczególnie ważnym dla handlu okresie ostatniego tygodnia listopada oraz w grudniu.
W przekonaniu przedsiębiorców zrzeszonych w ZPPHiU rozważanie kolejnych ograniczeń dla handlu w centrach jest nieuzasadnione. Równocześnie za wskazane uznają zaostrzenie kontroli przestrzegania zasad reżimu sanitarnego i ponawianie apeli do klientów o przestrzeganie obowiązujących przepisów.