Polacy "popłyną" w majówkę. Nawet połowa budżetu pójdzie na alkohol

Polacy "popłyną" w majówkę. Nawet połowa budżetu pójdzie na alkohol

Polacy, którzy wybierają się na grilla w czasie majówki, wskazali, jaką część ich wydatków pochłonie alkohol. Łącznie blisko połowa z nich podaje 30-50% kosztów – wskazują wyniki kwietniowego sondażu. Jeden trunek zdecydowanie będzie dominował na stołach.

"W naszej kulturze alkohol jest nieodzowną częścią spotkań przy grillu. Jednak przyznam szczerze, że wyniki badania mocno mnie niepokoją" – komentuje najnowsze dane Robert Biegaj, współautor badania i wieloletni ekspert rynku retail z Grupy Offerista. Te wskazują jasno, że Polacy wydadzą sporą część środków przeznaczonych na grillowanie na napoje procentowe.

Alkohol numerem jeden podczas majówki?

Prawie połowa, aż 49,4% uczestników sondażu UCE Research i Grupy Offerista, wskazało, że na alkohol pójdzie od 30 do 50% ich budżetu przeznaczonego na czas, jakim jest majówka. Wśród nich 27,9% konsumentów deklaruje przedział 30-40% wydatków, a 21,5% podaje przedział 40-50%. 

Ekspert nie szczędzi wniosków. "Patrząc na ww. dane, wydaje się, że na tego typu spotkaniach w dużej części to alkohol będzie numerem jeden, a nie żywność" – zauważa Robert Biegaj dodając przy tym, że poza jedzeniem, pozostały budżet pochłoną jeszcze takie produkty jak sztućce, tacki czy węgiel – a więc artykuły, których ceny znacznie wzrosły na przestrzeni ostatniego roku. 

Co mówią skrajności?

Zgodnie z wynikami sondażu 10,9% konsumentów planujących grillowanie w majówkę wskazuje, że 20-30% budżetu na tę okoliczność przeznacza na sam alkohol. 10,1% badanych twierdzi, że 50-60% wszystkich wydatków pójdzie na ten cel. 7,6% uczestników sondażu zapowiada więcej niż 20%. 5,9% ankietowanych wskazuje najwyższą w badaniu część środków, bo ponad 70%. Natomiast 4,8% respondentów zakłada, że aż 60-70% kosztów całego grillowania będą stanowiły napoje procentowe. Eksperci nie kryją zaniepokojenia.

"To kolejne informacje, które mogą niepokoić. Wychodzi na to, że 20,8% badanych przeznacza zdecydowanie więcej pieniędzy na napoje procentowe niż na samą żywność, nie mówiąc już o akcesoriach. Wygląda zatem na to, że spotkanie przy grillu będzie dla tych osób tylko pretekstem do napicia się alkoholu" – komentuje Robert Biegaj. 

Na te alkohole rzucą się Polacy

Do tego z badania wychodzi, że blisko 73% konsumentów planujących zakup alkoholu postawi na piwo, a ponad 21% nabędzie wódkę. Marginalna część, bo tylko niecałe 6%, sięgnie po wino lub cydr. "Mówiąc wprost, piwo będzie królować podczas majówkowego biesiadowania przy grillu" – dodaje Robert Biegaj.

Wniosek, który płynie z kwietniowego sondażu nie jest optymistyczny. Okazuje się bowiem, że niemal 89% Polek i Polaków wyda jakąś część swoich pieniędzy na alkohol w związku z planowanym grillowaniem. "Swoją cegiełkę dołożą do tego też sklepy, które ostro ruszą z promocjami na napoje procentowe, szczególnie na piwo. Będzie to mocno sprzężone z ofertą na grilla, bo jak widać po tym badaniu, alkohol wydaje się rodakom wręcz niezbędny do tego typu spotkań. I tak to koło co roku się kręci" – podkreśla Robert Biegaj. 

Źródło danych: Badanie zostało przeprowadzone w dniach 14-17 kwietnia 2024 roku metodą CAWI przez UCE RESEARCH i Grupę Offerista na próbie ponad tysiąca konsumentów, którzy zadeklarowali, że w tym roku podczas majówki zamierzają zorganizować grilla.


foto: stockadobe(master1305)

Reklama