Eurocash wybronił się przed UOKiK. Firma nie zapłaci 76 mln kary

Eurocash wybronił się przed UOKiK. Firma nie zapłaci 76 mln kary

Zarząd Eurocash poinformował w giełdowym komunikacie o całkowitym uchyleniu podjętej przez prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów decyzji z 2021 roku. Ta dotyczyła nałożenia na spółkę niemałej kary finansowej.

Co UOKiK zarzucił Eurocash?

Sprawa tyczy się postępowania, w wyniku którego UOKiK miał stwierdzić, że spółka Eurocash pobierała od dostawców produktów rolnych i spożywczych szereg dodatkowych oraz nieuzasadnionych opłat.

Tomasz Chróstny, prezes UOKiK, wyjaśniał wtedy, że "część usług, za które płacili kontrahenci, w ogóle nie była wykonywana, a niektóre spółka powinna świadczyć w ramach podpisanej umowy bez dodatkowego wynagrodzenia". Za te działania Urząd wymierzył w stosunku do spółki karę w wysokości ponad 76 mld zł. 

Eurocash odbija piłeczkę: UOKiK chronił globalnych gigantów

Od samego początku z zarzutami nie zgadzała się spółka Eurocash. W oświadczeniu przekazanym wtedy naszej redakcji przedstawiciele firmy zarzucili Urzędowi chronienie globalnych korporacji. Wśród rzekomo poszkodowanych dostawców miały znajdować się bowiem firmy będące częścią globalnych koncernów, takich jak jak Kraft Heinz czy Danone. 

"Ustalenie przez UOKIK, że Eurocash ma przewagę kontraktową nad częścią największego koncernu spożywczego na świecie, dobrze obrazuje problem możliwej nieprawidłowej interpretacji definicji przewagi kontraktowej" - zaznaczył wtedy Jacek Owczarek, członek zarządu Eurocash.

BĄDŹ NA BIEŻĄCO Z INFORMACJAMI Z RYNKU:

Obserwuj nas w Google News

Po ponad dwóch latach spółce udało się udowodnić swoje racje. W poniedziałkowym komunikacie giełdowym Eurocash poinformował o oddaleniu w całości decyzji prezesa UOKiK, zgodnie z którą na spółkę nałożono ponad 76-milionową karę. Wyrok ten nie jest jeszcze prawomocny.


foto: mat. prasowe

Reklama