Ustawa o systemie kaucyjnym jednak się zmieni? Wiceszefowa resortu zabrała głos

Ustawa o systemie kaucyjnym jednak się zmieni? Wiceszefowa resortu zabrała głos

Wiele wskazuje na to, że ustawa o systemie kaucyjnym wprowadzona przez rząd PiS we wrześniu ubiegłego roku jeszcze się zmieni. Do korekty przepisów przygotowywać ma się właśnie Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

System kaucyjny wciąż budzi wiele emocji

Ustawa wprowadzająca system kaucyjny w Polsce wzbudzała wiele kontrowersji jeszcze na etapie procedowania jej projektu. Stanowczo na jej temat wypowiadali się przede wszystkim reprezentanci branż, które najpierw musiałyby aktywnie uczestniczyć w budowanie powszechnego systemu, a następnie – wraz z początkiem obowiązywania tego rozwiązania – być z niego rozliczane

Główne zarzuty, które branża napojowa i zrzeszenia pracodawców kierowali do rządzących jeszcze przed podpisaniem ustawy dotyczyły przede wszystkim terminu wdrożenia systemu kaucyjnego. Ten, zgodnie z zapisami ustawy, ustalono na 1 stycznia 2025 roku. 

Obecnie obowiązujące przepisy zakładają wdrożenie powszechnego bezparagonowego systemu kaucyjnego, który obejmie plastikowe butelki do 3l, butelki wielokrotnego użytku do 1,5l oraz metalowe puszki do 1l. Do tego rodzaju opakowań doliczona miałaby zostać kaucyja w wysokości 50 groszy. Wiele wskazuje jednak na to, że przepisy wprowadzające system kaucyjny mogą jednak ulec jeszcze zmianom.

Będą konsultacje społeczne ws. systemu kaucyjnego

Wiceministra klimatu Anita Sowińska poinformowała podczas wtorkowej konferencji SILab'24 o przygotowaniach ministerstwa do korekcji przepisów dotyczących systemu kaucyjnego. 

Zbieramy w tej chwili wszystkie uwagi od interesariuszy i ze strony przedsiębiorców producentów wprowadzających opakowania, jak i sklepów oraz organizacji społecznych i recyklerów również. 

Anita Sowińska, wiceministra resortu klimatu i środowiska

Jak dodała Sowińska, uwagi dotyczące systemu kaucyjnego, które otrzymuje resort są podobne. W marcu planowana jest runda konsultacji społecznych.

Główny problem obecnych przepisów

Największe kontrowersje wśród podmiotów odpowiedzialnych za wdrożenie systemu kaucyjnego budzi termin, w którym ten miałby zacząć funkcjonować.

"Rok na zbudowanie systemu kaucyjnego to, analizując przykłady innych krajów, zdecydowanie za mało" – zaznaczyła w lipcu ub.r. Agata Koppa z Carlsberg Polska dodając przy tym, że niepokój potęguje widmo kar, które miałyby grozić branży napojowej w przypadku niewywiązania się na czas z obowiązku. 

"Wejście obowiązku zbiórki wyłącznie przez system kaucyjny bez działającego systemu oznacza katastrofę dla całej branży, gdyż karna opłata zostanie policzona od wszystkich wprowadzonych na rynek opakowań. Oznacza to miliardowe straty dla firm napojowych" – mówił wówczas Andrzej Gantner z Polskiej Federacji Producentów Żywności.

Czy zmieni się termin wejścia systemu kaucyjnego?

Choć jednak resort zgodził się na ponowne przejrzenie przepisów, to niewiele wskazuje na to, aby znacznym zmianom ulec miałby termin wdrożenia systemu kaucyjnego w Polsce

"Nie chciałabym, żeby było oczekiwanie, że ten system kaucyjny będzie opóźniany w nieskończoność" – powiedziała we wtorek Anita Sowińska. Wiceministra dodała przy tym jednak, że resort zdaje sobie sprawę z tego, że ustawa w obecnym kształcie od stycznia "może zadziałać w 80%".

Słowa wiceministry wskazują zatem, że możemy spodziewać się zmian. Te jednak niekoniecznie będą tożsame z apelami branży, które optują za opóźnieniem wdrożenia systemu o przynajmniej jeden rok.


foto: mat. redakcji (wiadomoscispozywcze.pl)