Utrzymujące się wysokie koszty produkcji oraz prowadzenia działalności w zestawieniu z malejącą siłą nabywczą stawiają producentów w trudnej sytuacji. Nestlé, by nie przekładać kosztów na konsumentów, zdecydowało się na znaczną redukcję liczby SKU. Do końca roku firma planuje kolejne cięcia.
Nestlé w listopadzie ubiegłego roku informowało, że ma ponad 100 000 SKU, na które składały się różne rozmiary i smaki produktów. Jak przekazała wtedy firma 34% z nich odpowiada za 1% przychodów, a następne 12% odpowiada za 80% sprzedaży.
Nestlé zmniejsza liczbę SKU w portfolio
W związku z dążeniami do zwiększenia wydajności, producent zdecydował się na znaczną redukcję asortymentu. "Mówiliśmy otwarcie, że 100 000 SKU to za dużo" – powiedział Mark Schneider, Chief Executive Officer, Nestlé S.A. w wywiadzie dla analityka Barclays opublikowanym w poniedziałek przez Nestlé.
Jak wyjaśnił CEO Nestlé, dopiero braki spowodowane zakłóceniami w łańcuchu dostaw pokazały, że redukcja części asortymentu oraz poświęcenie całego wysiłku na rozwijanie najlepiej sprzedających się artykułów o wysokiej rotacji wpływa na efektywność i wyższy poziom obsługi, a także optymalizację wykorzystania miejsca na półce sklepowej.
W planach kolejna, 10% redukcja
Podsumowując obecne działania Nestlé w tym zakresie, Mark Schneider poinformował, że na ten moment firma zmniejszyła liczbę SKU o około 20%. Redukcja pochodziła albo z prostego cięcia, albo z harmonizacji portfela. "Spodziewam się, że w pozostałej części roku, będzie to prawdopodobnie kolejne 10%" – zapowiedział.
Foto: Mark Schneider, Chief Executive Officer, Nestlé S.A. (mat. prasowe)