Podwyżki cen żywności w lutym 2023 roku znowu przekroczyły 20%. Po trzech miesiącach spadków dynamiki, wzrost cen znowu przyspieszył. Analiza ponad 72 tys. cen w sklepach wykazała dwucyfrowe wzrosty w każdej z badanych kategorii. Niechlubnymi liderami drożyzny są podstawowe w kuchni produkty jak nabiał czy pieczywo.
Badacze z UCE Research i Wyższych Szkół Bankowych sprawdzili w cyklicznym raporcie "Indeks cen w sklepach detalicznych" sytuację cenową na półkach sklepowych. Analiza 37 tys. sklepów potwierdziła kolejny wzrost cen – w lutym 2023 roku wzrost wyniósł 20,8%. To pierwszy skok od trzech miesięcy.
Ceny żywności rosną w dwucyfrowym tempie
Z danych wynika, że w lutym tego roku wzrosła cena każdej z 17 badanych kategorii. Po raz kolejny wszystkie wzrosty były dwucyfrowe, od ponad 10% do ponad 31% w relacji rok do roku.
Liderem drożyny okazał się nabiał, którego ceny w lutym 2023 roku były wyższe o 30,9% w porównaniu z analogicznym miesiącem rok wcześniej. Powodem znacznego wzrostu cen nabiału było zniesienie restrykcji pandemicznych w Chinach. Jak wyjaśnia Marcin Luziński z Santander Bank Polska, nastąpiło tam duże odbicie popytu, które przełożyło się na światowej rynki.
Pieczywo jest już droższe o niemal 1/3
Drugą najszybciej drożejącą w lutym br. kategorią było pieczywo, za które musieliśmy zapłacić już średnio 29,8% więcej niż rok wcześniej.
"Ceny zboża, energii elektrycznej i gazu zwiększają koszty jego zakupu. Nie zmieni tego nawet ustawowe obniżenie cen gazu dla piekarni od 1 kwietnia br. I może być jeszcze gorzej" – wyjaśnia dr Robert Orpych z Wyższej Szkoły Bankowej w Chorzowie.
Wzrost cen żywności w Polsce 2023
Jak kształtowały się ceny produktów spożywczych w lutym 2023 roku? Poniżej prezentujemy zestawienia najbardziej drożejących kategorii:
- nabiał (wzrost cen na poziomie 30,9% rok do roku),
- pieczywo (+29,8%),
- wędliny (+25%),
- artykuły dla dzieci (+23,3%),
- warzywa (+22,5%),
- owoce (+17,7%),
- produkty sypkie (+21,9%),
- mięso (+20,3%),
- produkty tłuszczowe (+20%),
- słodycze i desery (+12,5%),
- ryby (+17,6%).
Zdaniem ekspertów wzrosty cen będą nam towarzyszyły jeszcze długo. Jak podkreśla dr Orpych, warto pamiętać przy tym, że zestawiamy obecne ceny z zeszłorocznymi, które i tak już były wysokie. Jak dodaje, "wciąż jeszcze jesteśmy przed szczytem drożyzny"
Źródło: MondayNews
Foto: StockAdobe(smile)