UOKiK nie będzie interweniował w sprawie downsizingu. Konsumenci są zdani na siebie

UOKiK nie będzie interweniował w sprawie downsizingu. Konsumenci są zdani na siebie

Downsizing jest zjawiskiem znanym w branży spożywczej (i nie tylko) nie od dzisiaj. Jednak to właśnie obecnie, w dobie rosnących cen, konsumenci coraz częściej zauważają malejące gramatury produktów, za którymi wcale nie podążają niższe ceny. Według Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów praktyka ta jest zgodna z prawem, a konsumenci powinni dokładniej czytać etykiety.

Downsizing w Polsce

Z początkiem 2023 roku w Polsce zaczęły obowiązywać przepisy tzw. dyrektywy Omnibus, w której przedstawiono wyczerpujące wytyczne dotyczące m.in. prezentowania cen produktów znajdujących się w promocji. Nie znajdziemy tam jednak ani słowa o zjawisku, które w ostatnim czasie zaczęło zyskiwać na popularności – downsizingu.

Zmniejszanie gramatury produktu przy praktycznie niezmienionej wielkości samego opakowania oraz braku znacznych różnic w cenie to zjawisko, które w ostatnim czasie rzuciło się w oczy konsumentom. Według badania UCE Research dla "Rzeczpospolitej", już 90% Polaków zauważa to zjawisko coraz częściej. 

Przeczytaj więcej: Downsizing w Polsce. Zauważają go nie tylko konsumenci, ale też zachodnie media

W ostatnim czasie na downsizing w Polsce zwróciły uwagę nawet zachodnie media piszą o tym, że "wyprawa do supermarketu w Polsce wymaga teraz nie tylko pełnego portfela, ale także szkła powiększającego". Czy downsizing jest legalny? Co myśli na ten temat UOKiK?

UOKiK o downsizingu: Konsumenci powinni dokładnie czytać etykiety

Konsumenci, choć deklarują, że spotykają się z downsizingiem częściej, nie podejmują w tym obszarze konkretnych działań. Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta trafiają nieliczne skargi na zmniejszanie gramatur opakowań – przekazał portalowi Wirtualnemedia.pl UOKiK. W wyjaśnieniu Urząd zaznaczył, że producenci mogą zmieniać wielkość opakowań. Wymaganiem jest natomiast umieszczenie informacji o gramaturze na opakowaniu. 

W związku z tym praktyka zmniejszania gramatury produktu nie jest czynem zabronionym. Sprzedawcy muszą natomiast obok ceny za danych produkt, informować klientów również o cenie jednostkowej danego towaru, czyli np. za 1 kg, 100 g. I właśnie dokładniejsze czytanie tych wywieszek cenowych oraz przyglądanie się opakowaniom radzi konsumentom UOKiK. 


Foto: StockAdobe(bodnarphoto)

Reklama