Dyrektywa Omnibus w sklepach stacjonarnych. Caste study Biedronki

Dyrektywa Omnibus w&nbspsklepach stacjonarnych. Caste study Biedronki

Najniższa cena danego produktu z ostatnich 30 dni to zmiana, którą sklepy muszą wprowadzić w związku z rozpoczęciem obowiązywania tzw. dyrektywy Omnibus. Nowa regulacja dotyczy nie tylko sklepów online, ale także stacjonarnych. Jak robi to Biedronka?

SPIS TREŚCI:

  1. Czy dyrektywa Omnibus obowiązuje w sklepach stacjonarnych?
  2. Omnibus w sklepie: Jak pokazywać cenę podczas promocji?
  3. Dyrektywa Omnibus w sklepach: Błędne oznaczenia cen
  4. Dyrektywa Omnibus w sklepach stacjonarnych – wyjątki
  5. Dyrektywa Omnibus w Biedronce
  6. Jak ominąć dyrektywę Omnibus?
  7. Jakie kary grożą za złamanie założeń dyrektywy Omnibus?

Czy dyrektywa Omnibus obowiązuje w sklepach stacjonarnych?

Dyrektywa Omnibus funkcjonuje w Polsce od 1 stycznia 2023 roku. Jednocześnie od tego dnia na sklepy nałożono szereg nowych obowiązków, w tym podawania najniższej ceny produktu z ostatnich 30 dni, jeżeli artykuł znajduje się w promocji. Choć dyrektywa najgłośniej komentowana jest w kontekście sklepów internetowych, część jej zasad obowiązuje także w sklepach stacjonarnych. Które założenia Dyrektywy Omnibus dotyczą także sklepów stacjonarnych?

Uchwalona 27 listopada 2019 r. tzw. dyrektywa Omnibus nakłada na sprzedawców prowadzących sklepy internetowe i stacjonarne nowy obowiązek. Poza obowiązującymi do tej pory zasadami, zgodnie z którymi sprzedawca ma obowiązek podawać cenę sprzedaży produktu, a także cenę za jednostkę miary (np. kilogram lub litr), dołączy kolejna, która ma usystematyzować kwestie promocji i rabatów.

Omnibus w sklepie: Jak pokazywać cenę podczas promocji?

Założenia dyrektywy Omnibus, które odnoszą się do prezentowania cen produktów znajdujących się na promocji obowiązują nie tylko w sklepach online, ale także w sklepach stacjonarnych. Zgodnie z ustawą każdy przedsiebiorca, który ogłasza promocję lub wyprzedaż, musi podać w dobrze widocznym miejscu przy towarze – oprócz aktualnej ceny – najniższą cenę z 30 dni poprzedzających obniżkę.

Jak wyjaśnia UOKiK, te informacje powinny być przedstawione w sposób jednoznaczny, niebudzący wątpliwości oraz umożliwiający porównanie cen. Dotyczy to zarówno jednostkowej promocji, jak też ogólnego ogłoszenia o obniżce na całość lub część asortymentu.

Dyrektywa Omnibus w sklepach: Błędne oznaczenia cen

UOKiK podzielił się przykładami wdrożenia dyrektywy Omnibus w sklepach, które są błędne. Wymienił wśród nich m.in.:

  • Podawanie aktualnej ceny sprzedaży i ceny przekreślonej bez zamieszczenia informacji, czym jest cena przekreślona.
  • Podawanie aktualnej ceny sprzedaży i ceny przekreślonej, przy czym komunikat wyjaśniający, że cena przekreślona jest najniższą ceną towaru, która obowiązywała w okresie 30 dni przed wprowadzeniem obniżki, jest dostępny dopiero po rozwinięciu.
  • Podawanie aktualnej ceny sprzedaży i ceny przekreślonej bez zamieszczenia informacji, czym jest cena przekreślona.
  • Posługiwanie się przy prezentowaniu obniżek (ceny przekreślonej) innymi wartościami referencyjnymi z pominięciem najniższej ceny z 30 dni przed obniżką.
  • Obliczanie wielkości obniżki (np. 20%, 150 zł) w odniesieniu do ostatniej lub standardowej ceny towaru, a nie najniższej ceny z ostatnich 30 dni.

Dyrektywa Omnibus w sklepach stacjonarnych – wyjątki

W ustawie występują jednak wyjątki, w odniesieniu do których prezentowana cena z ostatnich 30 dni może wyglądać nieco inaczej. Mowa o:

  • produktach, które są oferowane w sprzedaży krócej niż od 30 dni

W takiej sytuacji, jeżeli produkt jest przeceniony, należy pokazać najniższą cenę, za jaką był on sprzedawany od momentu wprowadzenia go do sprzedaży do momentu wprowadzenia obniżki.

  • towarach, które ulegają szybkiemu zepsuciu lub mają krótki termin przydatności, a więc wielu produktach spożywczych.

W ich przypadku, w razie wprowadzenia promocji należy podać informację o cenie sprzed pierwszego zastosowania zniżki, czyli w prakyce cenę regularną.

Dyrektywa Omnibus w Biedronce

Sieć Biedronka od 1 stycznia 2023 roku wprowadziła do swoich sklepów rozwiązania realizujące zapisy unijnej dyrektywy Omnibus, której celem jest dostarczenie klientom precyzyjnej informacji na temat cen produktów objętych promocjami.

Klienci Biedronki sięgający po produkty w ramach promocji znajdą teraz na etykietach cenowych trzy ceny. Etykiety cenowe produktów oferowane klientom Biedronki w ramach części promocji będą zawierały:

  • aktualną cenę promocyjną, za którą nabędziemy towar,
  • cenę referencyjną czyli najniższą cenę danego produktu z ostatnich 30 dni,
  • cenę regularną tego produktu. 
Nowe etykiety cenowe pojawiły się już w sklepach Biedronka. Zamiast jednej ceny, pokazują trzy (mat. prasowe)

Jak ominąć dyrektywę Omnibus?

Nie ma też obowiązku podawania najniższej ceny sprzed obniżki, jeśli nie jest ogłaszana promocja ani wyprzedaż, a przedsiębiorca zwyczajnie obniża cenę regularną. Podobnie hasła promujące oferty sprzedażowe przez porównania będące ogólnymi oświadczeniami marketingowymi (np. najlepsze, najniższe ceny) oraz oferty wiązane (np. wielosztuki) nie podlegają nowym regulacjom.

Co za tym idzie, zasady dyrektywy Omnibus nie dotyczą wszystkich produktów spożywczych oferowanych przez sieci handlowe w ramach sprzedaży promocyjnej a obejmują produkty, których termin przydatności do spożycia przekracza 30 dni.

Tym samym regulacje nakładające obowiązek informowania o cenach referencyjnych nie obejmują przykładowo m. in. świeżego mięsa, nabiału, świeżych owoców i warzyw. Zasady dyrektywy nie dotyczą także promocji innych niż proste, tj. nie stosuje się ich, jeśli wprowadzane są promocje warunkowe np. "kup 2, zapłać za drugi 50% taniej", "zrób zakupy za po 50 zł, dostaniesz x".

Adam Słomkowski, starszy prawnik z Działu Prawnego sieci Biedronka

Jakie kary grożą za złamanie założeń dyrektywy Omnibus?

Jak czytamy w ustawie o zmianie ustawy o prawach konsumenta oraz niektórych innych ustaw, w momencie nie wskazania minimalnej ceny z ostatnich 30 dni, a więc nieprzestrzeganie dyrektywy Omnibus, wojewódzki inspektor Inspekcji Handlowej może nałożyć na przedsiębiorcę karę do wysokości 20 000 zł

W jeszcze gorszej sytuacji znajdą się sprzedawcy, którzy nagminnie będą łamać wskazane przepisy. Jeżeli na przestrzeni 12 miesięcy przedsiębiorca trzykrotnie nie wskaże minimalnej ceny produktu, który znalazł się na promocji, może spotkać się z karą pieniążną do 40 000 zł. 


Foto: mat. prasowe

Reklama