Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP) pozytywnie ocenia uwzględnienie przez Ministerstwo Finansów części postulatów w zakresie minimalnego podatku CIT. Rada Ministrów przyjęła na ostatnim posiedzeniu projekt nowelizacji ustawy o CIT, przewidujący zmiany m.in. w budzącym poważne kontrowersje i wątpliwości mechanizmie minimalnego podatku dochodowego.
Wprowadzone modyfikacje do ostatecznej wersji projektu w części uwzględniają rozwiązania, o które apelowała Federacja Przedsiębiorców Polskich – przede wszystkim zawieszenie stosowania przepisów o minimalnym podatku na dwa lata. Oznacza to, że firmy po raz pierwszy zapłaciłyby nową daninę dopiero w 2025 r.
Jak wynika z danych Ministerstwa Finansów dotyczących szacunkowego wykonania budżetu państwa za pierwsze 7 miesięcy bieżącego roku, wpływy z tytułu CIT wzrosły w stosunku do analogicznego okresu 2021 r. aż o 14,6 mld zł, czyli 47,2%.
W dyskursie publicznym pojawiła się teza, iż tak znaczący wzrost dochodów budżetowych związanych z opodatkowaniem osób prawnych jest zasługą wprowadzonego w ramach Polskiego Ładu tzw. minimalnego podatku dochodowego. Nie jest to jednak prawdą z bardzo prostej przyczyny – minimalny CIT jest płacony dopiero po zakończeniu roku podatkowego, co oznacza, że do tej pory żadne wpływy podatkowe nie zostały wygenerowane z tytułu tej daniny.
Projektowana ustawa wprowadza również zmiany w innych obszarach, m.in. regulacjach zagranicznej spółki kontrolowanej (CFC), poboru podatku u źródła (WHT), cen transferowych, przerzucania dochodów, czy też tzw. ukrytej dywidendy. Generalny kierunek wprowadzanych zmian należy ocenić pozytywnie – ogranicza on trudne w interpretacji i praktycznym zastosowaniu rozwiązania wprowadzone do ustawy o CIT w ramach Polskiego Ładu, zwiększając przejrzystość przepisów prawa podatkowego.
fot.: AdobeStock