Podczas wtorkowej konferencji prasowej minister klimatu i środowiska Anna Moskwa zapewniła, że centra handlowe nie muszą obawiać się ograniczenia dostaw energii. To odpowiedź na poruszenie branży związane z przepisami, które miałyby umożliwić zamykanie galerii handlowych, ale także biur czy magazynów w okresach największych upałów.
Branża handlowa z widmem blackout-u?
Według alarmującego pisma skierowanego do Ministerstwa Klimatu i Środowiska przez największe organizacje zrzeszające przedstawicieli handlu, do którego dotarła "Rzeczpospolita", rozporządzenie z listopada 2021 roku miałoby umożliwiać zamykanie centrów handlowych, biur, magazynów itp. podczas największych upałów. Dla gospodarki oznaczałoby to miliardowe straty. Dla branży – zagrożenie ciągłości funkcjonowania działalności.
Jak przyznaje cytowany przez "Rzeczpospolitą" Krzysztof Poznański, dyrektor zarządzający Polską Radą Centrów Handlowych, "(...) koszty potencjalnych wyłączeń będą olbrzymie, liczone w setkach milionów złotych i będą wiązały się z utratą obrotów przez najemców, kosztami zapewnienia zasilania awaryjnego oraz nieodwracalnymi awariami części systemów".
Zofia Morbiato, dyrektor generalny Polskiego Stowarzyszenia Najemców Powierzchni Handlowych, zwraca z kolei uwagę na to, że w rezultacie odcięcia prądu, wyłączone zostaną nie tylko systemy kasowe czy oświetlenie, ale także klimatyzacja, co uniemożliwi pracę w dużych sklepach czy centrach handlowych.
"Jeden czy dwa dni upałów to nie problem, ale jeśli będą trwały dłużej niż tydzień, wówczas to bardzo realny scenariusz. Jesienią, gdy włączymy ogrzewanie, znów może dojść do przeciążenia sieci przesyłowej, która nie jest na to gotowa" – dodaje Zofia Morbiato, cytowana przez dziennik.
Centra handlowe mogą odetchnąć
Podczas wtorkowej konferencji szefowa MKiŚ w odpowiedzi na pytanie dziennikarza zaznaczyła, że na ten moment nie są planowane ograniczenia dostaw energii do centrów handlowych.
Jak uzasadniła Anna Moskwa, "jesteśmy w troszkę innej sytuacji niż większość państw europejskich, między innymi jeśli chodzi o gaz (...)". Szefowa resortu przyznała, że ministerstwo nieustannie zachęca i będzie zachęcało do oszczędzania energii i gazu, jednak, jak zaznaczyła, "takiego rozwiązania z centrami handlowymi na dzisiaj nie potrzebujemy i nie planujemy".
Foto: gov.pl
