Główni gracze na rynku handlowym mobilizują się w sprawie możliwego kryzysu energetycznego. W ramach federacji Perifem powstał specjalny protokół obejmujący codzienne praktyki mające na celu zmniejszenie zużycia energii oraz środki nadzwyczajne. Podpisy złożyli już pod nim czołowi reprezentacji handlu, m.in. E.Leclerc, Carrefour, Intermarche, Auchan czy Lidl.
Handel przygotowuje się na blackout?
Perifem, federacja zrzeszająca dystrybutorów oraz dostawców, zapowiedziała mobilizację głównych graczy na rynku handlowym. "W obliczu ryzyka możliwych niedoborów energii ogłoszonym przez rząd, Perifem koordynuje prace głównych graczy, aby, podobnie jak podczas pandemii, zająć odpowiedzialne stanowisko i wdrożyć inicjatywy umożliwiające bezprecedensową trzeźwość energetyczną w sklepach" – czytamy w oświadczeniu.
Prace nad protokołem rozpoczęły się 30 czerwca. Doprowowadziły one do zdefiniowania wspólnych i konkretnych środków dla marek detalicznych w celu zmniejszenia zużycia energii i uniknięcia zapowiadanych w przypadku kryzysu cięć.
Gotowość na czas kryzysu
Protokół został już podpisany przez największych liderów marek spożywczych, jak E.Leclerc, Carrefour, Intermarche, Auchan czy Lidl. Jego założenia mają zostać wdrożone 15 października br. Protokół obejmuje codzienne praktyki, które mają zacząć obowiązywać, a także środki nadzwyczajne, które zostaną uruchomione w razie potrzeby.
Wśród decyzji zawartych w protokole znajduje się m.in. wyłączanie podświetlanych szyldów zaraz po zamknięciu sklepu czy zmniejszenie oświetlenia powierzchni sprzedaży o 30% w krytycznych okresach konsumpcji.
"Z zadowoleniem przyjmuję silne zaangażowanie liderów naszych największych marek i wierze w naszą indywidualną i zbiorową gotowość do zapewnienia, że wszystkie marki, we współpracy z rządem i władzami, przyjmą to samo podejście, aby zagwarantować odpowiedzialne zachowanie" – mówi Thierry Cotllard, prezes Perifem.
Foto: StockAdobe(nitikornfotolia)
