Branża handlowa apeluje do Senatu ws. wyższego progu kradzieży

Branża handlowa apeluje do Senatu ws. wyższego progu kradzieży

Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji, która zrzesza największe sieci handlowe obecne w Polsce, negatywnie ocenia poprawkę  podwyższającą próg pomiędzy kradzieżą stanowiącą wykroczenie a przestępstwo, która została przyjęta przez Komisję Nadzwyczajną do Spraw Zmian w Kodyfikacjach.

POHiD: Wyższy próg kradzieży to zachęta dla złodziei

W połowie czerwca poseł Bartłomiej Dorywalski z Prawa i Sprawiedliwości zgłosił w sejmie poprawkę odnoszącą się do podniesienia progu kradzieży, która będzie traktowana jako przestępstwo. Dotychczas obowiązywał limit 500 zł. Według nowej poprawki ma on wzrosnąć do 800 zł.

Zdaniem Renaty Juszkiewicz, prezes POHiD, podniesienie progu o 300 zł będzie zachętą dla przestępców, zwłaszcza w warunkach pogarszającej się sytuacji ekonomicznej z powodu wysokiej inflacji, gdy pokusa łatwego zarobku staje się coraz silniejsza. W związku z tym branża apeluje do Senatu RP o rezygnację z wdrożenia tej zmiany.

Apelujemy do Senatu RP o rezygnację z wdrożenia proponowanej zmiany z uwagi na konsekwencje dla przedsiębiorców w postaci wzrostu skali kradzieży w placówkach handlowych. Uważamy, iż podniesienie progu kradzieży o 300 zł stanowi w okresie kryzysu, jaki dotyka wielu uczciwych Polaków, niezrozumiałą zachętę dla zawodowych złodziei i z tego powodu jest wątpliwe etycznie.

Renata Juszkiewicz, prezes POHiD

Handel już teraz ma problemy z grupami przestępczymi

Prezes POHiD zwraca również uwagę na to, że przedsiębiorcy branży handlowej zmagają się z problemem kradzieży dokonywanych przez grupy przestępcze. Proceder w ostatnim czasie zdecydowanie narasta, a grupy te, jak przyznaje Renata Juszkiewicz, "coraz śmielej sobie poczynają".

"Omawiana zmiana nie pomoże przedsiębiorstwom, a jedynie zachęci sprawców kradzieży do przestępczej aktywności" – zaznacza prezes POHiD. Waloryzowanie progu wykroczenia znacznie powyżej wartości inflacji jest niezrozumiałą dla branży sytuacją, w której buduje się dodatkową zachętę dla przestępców. Dla przedsiębiorców oznacza to z kolei ponoszenie konsekwencji w postaci kosztów dodatkowych zabezpieczeń oraz ponoszonych strat.


Fot. StockAdobe(pkproject)

Reklama