Wyjście na grilla coraz droższe. Mięso podrożało o 23%, węgiel o 54%

Wyjście na grilla coraz droższe. Mięso podrożało o&nbsp23%, węgiel o&nbsp54%

Na przełomie maja i czerwca zdecydowanie podrożały produkty na grilla. W sumie za artykuły spożywcze z tej kategorii konsumenci musieli zapłacić o ponad 18% więcej niż rok wcześniej. Największy wzrost dotyczył mięsa oraz warzyw.

Spośród 23 analizowanych artykułów spożywczych, które Polacy wybierają na grilla, na przełomie maja i czerwca odnotowano podwyżki cen w przypadku aż 19 pozycji. W tym czasie produkty spożywcze kupowane na grilla były droższe średnio o 18,1% niż rok wcześniej – wynika z analizy przeprowadzonej przez UCE RESEARCH i Hiper-Com Poland dla dziennika "Rzeczpospolita".

Na wyższy wzrost cen artykułów potrzebnych na grilla niż innych kategorii produktowych zdecydowanie wpływa sezonowość i zwiększony popyt. Konsument o wiele łatwiej akceptuje droższe okazjonalne zakupy niż codzienne, zaspokające jego podstawowe potrzeby. Jednocześnie większość produktów potrzebnych do grillowania należy do grup towarów, które ostatnio odnotowały najbardziej dynamiczny wzrost cen, jak mięso czy pieczywo.

Julita Pryzmont z Hiper-Com Poland

Wyjście na grilla coraz droższe

Spośród 23 analizowanych artykułów spożywczych odnotowano wzrost cen w przypadku aż 19 pozycji. Jedynie 4 produkty potaniały – i to nieznacznie. Artykuły spożywcze na grilla na przełomie maja i czerwca były droższe o 18,1% względem poprzedniego roku. Najwyższe wzrosty odnotowano w najpopularniejszych kategoriach:

  • mięso i kiełbasy podrożały o 22,6% r/r,
  • warzywa – 19,8%,
  • artykuł inne (m.in. pieczywo) – 17,4%.

Z kolei najmniej podrożały sosy, marynaty i przyprawy – tylko o 0,06%, a także napoje – o 4,8% r/r. Na 23 analizowane artykuły spożywcze aż 19 pozycji poszło w górę, a tylko 4 produkty nieznacznie potaniały.

Jesteśmy świadkami galopującej inflacji, więc mogliśmy się spodziewać, że zdecydowana większość produktów podrożeje. Sosy, marynaty i przyprawy najmniej zdrożały, bo sklepy muszą czymś przyciągać klientów do siebie. W tym przypadku mocno komunikują, że ww. towary są u nich w dobrej cenie. Oczywiście liczą na to, że przy okazji zarobią na czymś innym, bo w końcu grill to nie tylko ww. produkty, ale przede wszystkim mięsa i kiełbasy, a te przecież mocno zdrożały.

Julita Pryzmont

Akcesoria grillowe z gigantycznym wzrostem cen. Węgiel droższy o ponad 50%

Z kolei niespożywcze artykuły potrzebne na grilla zdrożały średnio o 29,1% rok do roku. Wśród produktów, których ceny podskoczyły najmocniej znajdują się m.in.:

  • węgiel, który był droższy aż o 53,7% r/r,
  • jednorazowe kubki – 45,7%,
  • jednorazowe tacki – 28,5%,
  • rozpałka do grilla – 24,4%.

Niezbędnym artykułem niespożywczym na grilla jest oczywiście węgiel, a od ubiegłego roku zanotowano drastyczny wzrost cen wszystkich nośników energetycznych. Inwazja Rosji na Ukrainę jeszcze bardziej pogłębiła ten problem, ponieważ import został praktycznie wstrzymany, a popyt wcale nie zmalał. Obawiam się, że ceny węgla potrzebnego do grillowania nadal będą mocno rosły. Ten sam los czeka rozpałkę.

Julita Pryzmont

Warto jednak dodać, że ceny jednorazowych sztućców zmniejszyły się średnio o 30,6% r/r. Jak wyjaśnia Julita Pryzmont, ten spadek może wynikać z walki o uwagę konsumenta. W grupie produktów przydatnych na grilla coś musiało potanieć, żeby pokazać Polakom, że nie wszystko drożeje. Dla sklepów to zabieg marketingowy, a dla konsumentów – oszczędność, choć dość pozorna, bo akurat ten produkt łatwo zastąpić domowymi sztućcami. Klienci więcej by skorzystali, gdyby spadły ceny węgla czy rozpałki, ale jak widać, na razie nie jest to możliwe.


Źródło: MondayNews
Fot. StockAdobe(diy13)

Reklama