Aplikacja mobilna, sklep internetowy, a teraz pierwszy dark store – Stokrotka coraz mocniej stawia na rozwiązania cyfrowe. Mirosław Wawryszczuk, członek zarządu Stokrotka w rozmowie z portalem wiadomoscispozywcze.pl przyznaje, że sieć będzie zmierzać w kierunku dalszego rozwoju. Potwierdzeniem jest najnowsza inwestycja – sklep internetowy Stokrotki działający w formule dark store.
Sukces aplikacji "Moja Stokrotka"
Aplikacja Stokrotki funkcjonuje od marca tego roku. W tym czasie zgromadziła już ponad 700 tys. użytkowników. Rozwiązanie to z jednej strony ma umożliwić klientom oszczędzanie poprzez gazetki promocyjne, a z drugiej – ułatwić planowanie zakupów, dzięki tworzeniu list zakupowych.
Mirosław Wawryszczuk, członek zarządu Stokrotka przyznaje, że aplikacja mobilna okazała się absolutnym hitem i odpowiada już za dużą część sukcesu sprzedażowego sieci.
Powstał pierwszy dark store sieci. Digitalizacja kierunkiem rozwoju Stokrotki
„Największym problemem, z którym teraz spotyka się branża jest człowiek” – zaznacza Mirosław Wawryszczuk. Mowa przede wszystkim o pozyskaniu dobrego pracownika. Jest to wyzwanie, z którym handel mierzy się już od pewnego czasu. Odpowiedzią jest digitalizacja.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Członek zarządu Stokrotki przyznaje, że właśnie w tym kierunku rozwoju i inwestycji będzie zmierzać sieć. Znajduje to też potwierdzenie w najświeższych działaniach Stokrotki. W ostatnim czasie, poza aplikacją mobilną, sieć uruchomiła sklep internetowy w formule dark store, który, jak przyznaje Mirosław Wawryszczuk, jest nowym "dzieckiem cyfrowym" Stokrotki.
Fot. Mirosław Wawryszczuk, członek zarządu Stokrotka (mat. własne redakcji)