PRCH: zaniżone wyniki pokazują nieprawdziwy obraz kondycji branży

PRCH: zaniżone wyniki pokazują nieprawdziwy obraz kondycji branży

Polska Rada Centrów Handlowych jest zaniepokojona pojawiającymi się w przestrzeni publicznej informacjami dotyczącymi odwiedzalności i obrotów najemców centrów handlowych. Krzysztof Poznański, dyrektor zarządzający PRCH, zaznacza, że dane zbierane przez Radę są reprezentatywne i bardzo dokładne.

Jak wygląda sytuacja w centrach handlowych?

W przestrzeni publicznej pojawiają się rozbieżne informacje dotyczące obecnej sytuacji centrów handlowych. Według najnowszych danych PRCH, odwiedzalność w marcu br. mierzona liczbą klientów na 1 mkw. powierzchni najmu wyniosła 99,7% w porównaniu do analogicznego miesiąca w 2019 roku. Oznacza to, że Polacy, po zniesieniu limitów, wrócili do zakupów w galeriach. (Więcej o wynikach pisaliśmy w artykule: Polacy wrócili do centrów handlowych. Żywność napędza obroty)

Pod koniec kwietnia dane dotyczące sytuacji galerii opublikował także Związek Polskich Pracodawców Handlu i Usług. Według nich w marcu tego roku liczba klientów spadła o 49% względem 2019 roku. ZPPHiU monitoruje odwiedzalność w centrach handlowych na terenie całego kraju, korzystając z raportów Proxi.cloud i danych pozyskanych od członków.

Nieprawdziwy obraz kondycji branży?

"Dziwią nas i niepokoją pojawiające się w przestrzeni publicznej informacje prezentujące znacząco zaniżone wyniki odwiedzalności i obrotów najemców. Nie znamy metod ich pomiaru oraz przetwarzania, ani powodów, dla których informacje takie są przekazywane opinii publicznej" – komentuje dyrektor zarządzający PRCH. Jego zdaniem, pokazują one nieprawdziwy obraz kondycji branży, co nie jest w interesie najemców i wynajmujących.

Dane dotyczące odwiedzalności, które prezentuje PRCH pochodzą z centrów handlowych reprezentujących 35% całej powierzchni dostępnej w Polsce – zaznacza Rada. Odwiedzalność (Footfall Density Index) mierzona jest przy wykorzystaniu nowoczesnych technologii powalających na rzeczywiste, codzienne mierzenie ruchu w centrach handlowych.


Fot. Krzysztof Poznański, dyrektor zarządzający PRCH (mat. prasowe)

Reklama