Ceny w lutym wyższe o 10%. W najbliższych miesiącach będzie jeszcze drożej

Ceny w lutym wyższe o 10%. W najbliższych miesiącach będzie jeszcze drożej

Monitoring blisko 30 tys. cen detalicznych wykazał, że w lutym br. w sklepach było drożej średnio o 10% w porównaniu z analogicznym okresem 2021 roku. Na 12 analizowanych kategorii aż 10 podrożało, a tylko 2 potaniały.

Na podium, jeśli chodzi o podwyżki cen, znalazły się produkty tłuszczowe, mięso oraz nabiał – wskazuje cykliczny raport "Indeks cen w sklepach detalicznych" autorstwa UCE RESEARCH i Hiper-Com Poland. Wzrosty cen dotyczyły aż 10 spośród 12 analizowanych kategorii. Uniknęły ich tylko używki i napoje.

Luty wypadł lepiej od stycznia. Powodem zerowy VAT?

"W relacji rocznej luty wypadł lepiej niż styczeń" – informuje dr Krzysztof Łuczak, współautor badania z Grupy BLIX. Jak wyjaśnia, w pierwszym miesiącu roku podwyżki w sklepach sięgnęły ponad 17% r/r, a spośród 12 badanych kategorii zdrożały wszystkie. W lutym z kolei wzrosty cen dotyczyły 10 kategorii i wyniosły całościowo 10%.

Mogłoby się wydawać, że odwrócenie trendu wynika z obniżki VAT na żywność, która weszła w życie 1 lutego br. Jednak, jak komentuje dr Łukacz, mogą to być jedynie pozory. "Prawdziwą przyczynę widziałbym w przygotowaniu sieci handlowych do zmiany podatkowej. Media przecież szeroko donosiły, że sklepy podnosiły ceny w połowie stycznia, by później je opuszczać" – wyjaśnia współautor badania. Jak dodaje, faktywcznie sieci nie miały przestrzeni do zastosowania tak widocznych dla konsumentów obniżek, a w styczniu broniły się w sytuacji drożejących surowców.

Rekordziści cenowi. Które produkty podrożały najmocniej?

Wśród 12 analizowanych w badaniu kategorii, w lutym podrożało aż 10 z nich. Największe wzrosty dotyczyły produktów tłuszczowych (+66,9%), mięsa (+25,2%) oraz nabiału (+15,3%). 

Biorąc pod uwagę produkty ze wszystkich badanych kategorii, w lutym r/r. najmocniej wzrosły ceny oleju – o 90,2%, kapusty – o 69%, cukru – o 53,3%, margaryny do pieczenia – o 40,3%, a także masła – o 36,1%.

Eksperci z UCE RESEARCH uważają, że w kolejnych miesiącach najbardziej pójdą w górę ceny artykułów pochodzenia oleistego, pieczywa, mięsa oraz nabiału. Globalizacja rynków rolnych sprawia, że wartość cenowa surowców w Polsce zależy od ich cen wyrażanych w euro lub w dolarach na głównych giełdach. Osłabienie złotego wymusi więc podwyżki towarów oferowanych w naszej walucie.

W marcu br. ceny w sklepach będą podbijane przez kolejne czynniki, w tym przez zakłócenia łańcuchów dostaw czy rosnące koszty wytwórcze i pracownicze. Do tego niestety dojdą obustronne sankcje gospodarcze, zastosowane w związku z wojną w Ukrainie. W perspektywie dalszych kilku miesięcy będzie drożej średnio nawet o 12-15% rok do roku. Tak długo, jak będzie trwał konflikt zbrojny, na półkach sklepowych nie będzie spokojnie. Jednak wysokość podwyżek i przede wszystkim skoki cenowe w ogromnej mierze mogą zależeć od konsumentów. Robienie zapasów w panice dodatkowo pogorszy sytuację na rynku. I do tego za wszelką cenę jako społeczeństwo nie możemy dopuścić.

 dr Krzysztof Łuczak, współautor badania z Grupy BLIX

Źródło/Foto: MondayNews

Dane pochodzą z cyklicznego raportu pt. „Indeks cen w sklepach detalicznych”, opracowanego przez UCE RESEARCH i Hiper-Com Poland. Pokazuje on średnią wartość cenową, notowaną miesiąc do miesiąca i rok do roku. Autorzy przedstawiają wyniki z lutego 2021 roku w porównaniu do analogicznego okresu w 2022 roku. Przedmiotem analizy było 12 kategorii (pieczywo, nabiał, mięso, owoce, warzywa, produkty sypkie, produkty tłuszczowe, dodatki spożywcze, używki, napoje, chemia gospodarcza i Inne art.) oraz 45 produktów. Zestawiono ze sobą dane prawie 1,4 tys. marek, w tym blisko 29,3 tys. cen detalicznych. Badaniem objęto wszystkie na rynku dyskonty, hipermarkety, supermarkety, sieci convenience i cash&carry, działające w 16 województwach.

Reklama