Konsumenci bojkotują Coca-Colę. Producent nie chce wycofać się z Rosji?

Konsumenci bojkotują Coca-Colę. Producent nie chce wycofać się z Rosji?

W mediach społecznościowych zawrzało po tym, jak agencja TASS podała, że Coca-Cola nie wycofa się z rosyjskiego rynku. Internauci rozpoczęli własny bojkot produktów pod tą marką. Czy słusznie?

W czwartek rosyjska agencja TASS poinformowała, że Coca-Cola nie zamierza wycofywać się z rosyjskiego rynku. "Jesteśmy w pełni odpowiedzialni przed partnerami, społeczeństwem i tysiącami naszych pracowników w Rosji" – napisała agencja powołując się na rzecznika prasowego Coca-Cola HBC.

Bojkot produktów Coca-Cola

Moment po informacji dotyczącej pozostania Coca-Coli w Rosji, w mediach społecznościowych rozpoczęła się nagonka na producenta, a także akcja bojkotowania jego marek.

Ukraińska sieć sklepów wycofuje produkty Coca-Coli

Do akcji przyłączyła się także sieć supermarketów NOVUS, która w ub.r. liczyła ponad 80 supermarketów w Ukrainie. Wskutek decyzji Coca-Coli NOVUS zdecydował o wycofaniu ze sprzedaży wszystkich towarów tego producenta. "Pomimo wszystkich okropności, jakich doświadcza teraz nasz kraj, ta bezwstydna firma nadal z pełną mocą pracuje dla najeźdźców. Zrzekamy się wszelkich produktów należących do tej marki" – napisała w mediach społecznościowych sieć.

Czy Coca-Cola rzeczywiście zostanie w Rosji?

Po podaniu w czwartek przez agencję TASS informacji o decyzji Coca-Coli zawrzało w Internecie. Jednak czy słusznie? Na próżno szukać potwierdzenia tej decyzji na stronach producenta. Na ten moment także sama Coca-Cola nie odniosła się do sprawy.

Do tego wszystkiego w mediach pojawiają się sprzeczne informacje. W sobotę Nexta, niezależny portal informacyjny, który relacjonuje sytuację w Ukrainie, na Twitterze napisał, że Coca-Cola wycofa się z Rosji. Wpis ten został jednak usunięty po kilku godzinach.

Czy Coca-Cola rzeczywiście zostanie w Rosji, czy jednak pod presją zdecyduje się wycofać z rynku, który w ubiegłym roku (łącznie z rynkiem ukraińskim) odpowiadał za ponad 20% przychodów koncernu? Wciąż czekamy na oficjalny komunikat ze strony Coca-Cola HBC.


Foto: mat. prasowe (coca-colacompany.com)

Reklama