We wtorek 11 stycznia br. rząd przyjął założenia tzw. Tarczy Antyinflacyjnej 2.0. Wśród nich znalazły się obniżki podatków, m.in. podatku VAT na paliwa, prąd i ciepło, a także wyzerowanie podatku VAT na żywność, gaz oraz nawozy. Rząd zapewnia o oszczędnościach, które pozostaną w portfelach Polaków. Jednak co czeka nas po zakończeniu obowiązywania ulg?
Mariusz Zielonka, ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan, podkreśla, że największą niewiadomą tarczy antyinflacyjnej 2.0, która już teraz w pełni dziedziczy słabości swojej poprzedniczki, będzie moment zakończenia jej działania.
Jak dodaje, klienci odczują chwilową ulgę wskutek wprowadzanych obniżek VAT. Otwarte pozostaje jednak pytanie o to, jak bardzo zmienią się ceny.
Kolejne problemy dla przedsiębiorców
Ekspert z Konfederacji Lewiatan zauważa, że obniżka VAT na produkty żywnościowe do 0% to również poważny problem dla przedsiębiorców. W ciągu dwóch tygodni będą oni musieli zmienić systemy sprzedażowe i przeprogramować kasy fiskalne. A to wszystko po to, aby za pół roku prawdopodobnie odwracać ten proces.
Przeczytaj też:
Tarcza antyinflacyjna – jak wpłynie na ceny?
Jak zapowiadał premier, wyzerowanie VAT-u na żywność ma przynieść oszczędność na poziomie około 40-50 złotych na podstawowych produktach w skali miesiąca dla gospodarstwa domowego.
Według szacunków Konfederacji, wskutek obniżek VAT cena paliwa może spaść o około 40 groszy na litrze. "W przypadku cen na stacjach benzynowych większe znaczenie niż interwencja rządu będzie miała cena ropy na rynkach światowych, a ta ponownie przekroczyła 80 USD za baryłkę i zbliża się do maksimów z 2021 r." – zauważa ekspert.
Źródło: Konfederacja Lewiatan