Duże wzrosty cen produktów spożywczych [ANALIZA]

W ostatnich latach, klienci sklepów spożywczych nie mogli narzekać na wysokie ceny żywności. Poza jednostkowymi przypadkami jak wzrost cen masła w 2017 roku, dynamika cen utrzymywała się rocznie na stabilnym 2-punktowym poziomie, zdecydowanie niższym niż wzrost średnich wynagrodzeń w tym okresie.

Ostatnie dwa lata zmieniły ten trend na co wpływ miały zarówno wzrosty cen surowców jak i decyzje administracyjne związane z podwyższeniem dotychczasowych i wprowadzeniem nowych podatków. Jakie zmiany cen zachodziły w ostatnich latach w sklepach małoformatowych do 300 mkw.?

Warto przeczytać:

Ceny w 2020 roku

Początek 2020 roku przyniósł nam podwyżki akcyzy na alkohole i produkty tytoniowe co bezpośrednio odbiło się na wzrostach cen tych artykułów we wszystkich kanałach sprzedaży. Pewnym usprawiedliwieniem była specyfika obu kategorii będących – bądź co bądź – używkami, która w kontekście promocji zdrowego trybu życia sprawiła że podwyżki te przeszły bez większego echa.

W przypadku obu grup produktowych, akcyza podwyższana jest regularnie więc osoby palące czy spożywające alkohol zdążyły się już przyzwyczaić.

Ceny żywności w pierwszym kwartale 2020 nadal były stabilne choć widoczne było już przyspieszenie tej dynamiki. Momentem, w którym konsumenci zaczęli zwracać uwagę na ceny był początek pandemii choć warto zauważyć że wzrost cen rozpoczął się jeszcze przed jej początkiem.

Wybuch pandemii

Co istotnie, w pierwszych tygodniach po wybuchu pandemii Covid-19, rosnący popyt na artykuły o dłuższej dacie przydatności do spożycia chwilowo przełożył się na wzrost cen m.in. kaszy, ryżu czy mąki oraz niektórych produktów higienicznych jednak trend ten był krótkoterminowy. Odczucia wyższych cen na przełomie marca i kwietnia 2020 potęgował fakt że wiele z podstawowych artykułów miało ograniczoną dostępność co zmuszało konsumentów do wyboru droższych wariantów z wyższych segmentów cenowych.

Należy jednak podkreślić że sama pandemia nie była tu przyczyną wzrostów a dopiero jej późniejsze skutki mogły mieć wpływ na dostępność niektórych surowców i ostatecznie przełożyły się na ceny, jakie dziś możemy oglądać na półce.

Ceny w 2021 roku

Rok 2021 przyniósł kolejne wzrosty, spowodowane wprowadzeniem nowych podatków: cukrowego, „małpkowego” i detalicznego. Niezależnie od intencji, skutki tych podatków były natychmiastowe. Według danych CMR, ceny napojów gazowanych w marcu 2021 roku zarówno w sklepach małoformatowych do 300 mkw. jak i w supermarketach 301-2500 mkw. wzrosły w zaledwie dwa miesiące o około 30%, a dziś są o około 35% wyższe niż w listopadzie 2020 r.

Wzrosty dotknęły też inne kategorie napojów (napoje energetyczne wzrosły w tym czasie o około 10% a wody smakowe o około 20%). Podobny los spotkał ceny wódek smakowych, które objęte nowym podatkiem „małpkowym” wzrosły w okresie grudzień 2020-marzec 2021 r. w sklepach małoformatowych do 300m mkw. o ponad 10%. Miesiące wakacyjne przyniosły względną stabilizację w obu kanałach sprzedaży jednak wraz z końcem wakacji, wzrost cen żywności znów nabrał tempa.

Warto tu nadmienić że analizując całą żywność, ceny produktów w sklepach małoformatowych wzrosły o 6,2% względem listopada ubiegłego roku (i 11,6% względem początku 2019 roku), jednak w przypadku wielu kategorii, konsumenci muszą się liczyć z kilkunasto- a często kilkudziesięcioprocentowymi podwyżkami.

Za co zapłacimy najwięcej?

Ostatnie miesiące (do listopada 2021 r.) przyniosły drastyczny wzrost cen oleju (w sklepach małoformatowych cena olejów wzrosła względem listopada 2020 o 36%) oraz margaryny. W ostatnim czasie rosną też produkty mleczne oraz zbożowe a na horyzoncie pojawiają się następne kategorie jak choćby kawy, których producenci już zapowiadają podwyżki związane z problemami z surowcem w Kolumbii. Wszystko zatem wskazuje że podczas Święt Bożego Narodzenia, klienci sklepów małoformatowych wydali na analogiczne co przed rokiem zakupy o nawet kilkanaście procent więcej.


źródło danych: badanie CMR wykonywane na koszyku ok 15.000 SKU w okresie styczeń 2019-listopad 2021 r. (sklepy małoformatowe do 300 mkw.)

 

Reklama