Rok 2021 ponownie potwierdził znaczenie elastyczności w podejściu do biznesu. Kwestionowanie status quo i wykorzystywanie pojawiających się szans, przy jednoczesnej kontynuacji bieżącej działalności w obliczu wszystkich wyzwań to kierunek, zgodnie z którym poruszamy się w aktualnej rzeczywistości. A niepokojów i trudności nie brakuje – obawa o zdrowie zatrudnionych, trudności logistyczne, wzrost kosztów surowców i usług to tylko niektóre z nich.
U producenta czekolady, szczególnie w jubileuszowym roku, nie może zabraknąć jednak optymizmu, dlatego analizując przeszkody, myślę też o szansach. Należy do nich m.in. dynamiczny rozwój polskiego eksportu czekoladowych słodyczy – w przyszłym roku znów chcemy wznieść się na tej fali, rozwijając się na dotychczasowych rynkach i zdobywając nowe.
Potencjał widzimy także w nowych kategoriach produktowych, w których planujemy stopniowo zaznaczać naszą obecność.
Jednocześnie nie zapominamy o naszych fundamentach, planując przyszłoroczne nowości. Wiemy bowiem, że w niepewnych czasach konsumenci szczególnie potrzebują produktów, które cenią za najwyższą jakość – w przyszłym roku, już jako licząca 171 lat firma, będziemy niezmiennie im je dostarczać, sukcesywnie rozwijając swoją ofertę.