Glapiński: "Jest znacząca przestrzeń do podwyżki stóp"

Glapiński: "Jest znacząca przestrzeń do podwyżki stóp"

Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała 8 grudnia o kolejnej podwyżce stóp procentowych. Od 9 grudnia stopa referencyjna wzrosła o kolejne 0,5 p.p. do poziomu 1,75%. To już trzecia z rzędu podwyżka będąca odpowiedzią na rosnącą z miesiąca na miesiąc inflację.

Głowna stawka osiągnęła poziom najwyższy od 6 lat. W listopadzie została podniesiona 0,75 p.p., do poziomu 1,25%. Grudzień przyniósł kolejną podwyżkę – tym razem o 0,5 p.p. do poziomu 1,75%.

Przeczytaj też:

Podniosły się także pozostałe stopy:

  • stopa referencyjna 1,75% w skali rocznej;
  • stopa depozytowa 1,25% w skali rocznej;
  • stopa lombardowa 2,25% w skali rocznej;
  • stopa redyskonta weksli 1,80% w skali rocznej;
  • stopa dyskontowa weksli 1,85% w skali rocznej.

Kolejne podwyżki stóp niewykluczowe

W czwartek po godzinie 15:00 odbyła się konferencja prezesa NBP Adama Glapińskiego. Jak powiedział, celem obecnych działań jest doprowadzenie inflacji w średnim okresie, czyli do końca 2023 roku do celu inflacyjnego NBP.  Przypomnijmy, że wynosi on +/- 2,5%. Od września stopa referencyjna wzrosła o 1,6 p.p. Po wczorajszej decyzji wynosi 1,75%. Glapiński nie wyklucza kolejnych podwyżek.

Jest znacząca przestrzeń do podwyżki stóp, jeśli tego będą wymagały okoliczności. 

Adam Glapiński, prezes NBP

Zbyt szybkie podnoszenie stóp procentowych może doprowadzić do osłabienia koniunktury. Prezes NBP zaznaczył, że podwyżki są tak wykalibrowane, aby nie osłabić wzrostu gospodarczego, a przede wszystkim nie spowodować bezrobocia.

Jakie są perspektywy inflacji na świecie?

Jak powiedział Glapiński, w gospodarce globalnej trwa ożywienie. Zgodnie z przewidywaniami wzrost globalnego PKB w 2021 roku wyniesie ponad 6%. "W przyszłym roku koniunktura powinna pozostać pozytywna, choć jest wiele nieprzewidywanych sytuacji" – powiedział prezes NBP. Najgorszą z nich może być pojawienie się nowego wariantu koronawirusa

Inflacja w strefie euro wynosi na ten moment 4,9%. To wynik najwyższy w historii jej istnienia.

Inflacja zacznie się stabilizować, choć utrzyma się na wyższym poziomie

Glapiński zaznaczył, że sytuacja gospodarcza Polski jest bardzo dobra. PKB wzrósł o 5,3% w trzecim kwartale. W czwartym kwartale NBP liczy na jeszcze wyższy wynik.

W przyszłym roku utrzyma się podwyższona inflacja, choć na niższym poziomie. Utrzymają się wysokie ceny ropy, węgla.

Adam Glapiński

Prezes NBP powiedział, że cel inflacyjny ma być osiągnięty do końca 2023 roku. "Tarcza antyinflacyjna obniży inflację w krótkim horyzoncie. Gdy przestanie działań wrócimy do punktu wyjścia" – przyznał.

My zajmiemy się obniżeniem inflacji w dłuższej perspektywie, w średnim okresie do końca 2023 roku

Adam Glapiński

Jak decyzja RPP wpłynie na konsumentów?

Przewidywania NBP mówią o wzroście inflacji do pierwszego kwartału 2022 roku. Jak powiedział Glapiński, działania rządu obniżą inflację w perspektywie krótkiej. Już 20 grudnia zobaczymy je chociażby na stacjach paliw, a w sumie poziom inflacji się ustabilizuje. Działania NBP mają funkcjonować w średnim okresie, w przyszłym roku oraz 2023.

Reklama