Black Friday 2021 okazał sie wyjątkowo ponury dla sklepów w centrach handlowych. W niektórych z nich liczba klientów spadła nawet o połowę.
Tradycyjnie ostatni piątek listopada kojarzy się z tłumami klientów, którzy polują na największe w roku promocje. 2021 okazał się jednak nieco mnie efektowny. Sklepy w centrach handlowych podsumowały liczbę odwiedzających podczas Black Friday. Pandemiczna rzeczywistość dała o sobie znać bardzo wyraźnie. Spadki odwiedzialności wahały się średnio między 35 a 42% poniżej poziomu sprzed pandemii. Przy czym najniższe spadki wyniosły około kilkunastu procent, a najwyższe – aż do minus 50%.
ZPPHiU podkreśla, że firmy handlowe ponoszą znaczące wydatki na marketing i promocje, inwestując w zachęcanie klientów do odwiedzania ich placówek. Klienci jednak mniej chętnie korzystają ze sklepów stacjonarnych w centrach handlowych. Wyniki footfallu z Czarnego Piątku budzą duże zaniepokojenie. Dzień ten zwykle stanowił otwarcie sezonu zakupów przedświątecznych. Wiele wskazuje, że najważniejszy okres dla handlu nie będzie udany dla korzystających z powierzchni w centrach handlowych.
Źródło: ZPPHiU