"Biedronka utrzymała pozycję lidera cenowego, konsekwentnie zapewniając najbardziej konkurencyjne ceny dla polskich rodzin" – w ten sposób grupa Jeronimo Martins podsumowała pierwsze dziewięć miesięcy 2024 roku swojej największej sieci. Jak to wygląda w liczbach? Jaki poziom sprzedaży Biedronka osiągnęła od stycznia do września tego roku?
Co się dzieje ze sprzedażą Biedronki?
Ogłoszenie wyników finansowych Biedronki było wyczekiwane przez rynek – głównie za sprawą zaskakującego spadku sprzedaży porównywalnej, który sieć odnotowała w drugim kwartale roku. Przypomnijmy, że od kwietnia do czerwca br. sprzedaż like-for-like Biedronki spadła o 4,6%, co było pierwszym takim wydarzeniem od przynajmiej kilku lat. Więcej pisaliśmy o tym w tekście: Koniec dobrej passy Biedronki. Sieć zanotowała spadek sprzedaży.
Wracając jednak do najnowszych danych, którymi podzielił się właśnie właściciel Biedronki, grupa Jeronimo Martins – na koniec września 2024 roku sprzedaż Biedronki osiągnęła osiągnęła 17,5 mld euro, co jest wynikiem wyższym o 10,4% w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku. W walucie lokalnej wzrost ten wyniósł 3,9%. W tym czasie sprzedaż like-for-like, a więc w sklepach istniejących od przynajmniej roku spadła o 0,7%.
Mimo spadków sprzedaży like-for-like, podczas dziewięciu miesięcy 2024 roku Biedronka odnotowała wzrost porównywalnej sprzedaży wolumenowej, który – jak czytamy w raporcie – "zwiększył udział firmy na rynku".
W trzecim kwartale sprzedaż w walucie lokalnej wzrosła o 2,6%, rejestrując LFL na poziomie -1,9%. Sprzedaż w euro wyniosła 5,9 mld euro, o 7,8% więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Od stycznia do września Biedronka otworzyła 104 sklepy (90 sklepów netto) i przeprowadziła 156 remontów.
foto: mat. redakcji