Piwo z robakami to zaskakujący kierunek rozwoju kategorii, na który właśnie zdecydował się AleBrowar. Choć o tym, że polski rynek piwa kraftowego jest znany z odwagi i kreatywności wiemy już do lat, to najnowszy pomysł może nieco szokować. AleBrowar wprowadza bowiem do sprzedaży piwo z dodatkiem... świerszczy. Jak to możliwe?
Piwo z owadami. AleBrowar we współpracy z FoodBugs
Robaki w jedzeniu to temat, który niejednokrotnie wywoływał niemałe emocje wśród polskich konsumentów. Jest to zupełna nowość, która zdecydowanie wymaga bowiem oswojenia. Wie o tym marka FoodBugs, która stara się popularyzować żywność bazującą na owadach. Pomóc może w tym polski AleBrowar.
Współpraca AleBrowaru z marką FoodBugs zaowocowała piwem, którego nikt się nie spodziewał. W ramach tej kooperacji powstała limitowana seria piwa z dodatkiem suszonych świerszczy. Pomysł zrodził się przypadkowo – podczas spotkania Arkadiusza Wenty, współzałożyciela AleBrowaru, z przedstawicielami FoodBugs. Jak tłumaczy sam Wenta, po spróbowaniu świerszczy spontanicznie zaproponował współpracę.
Jak smakują świerszcze?
Świerszcze nie są wyłącznie efektem marketingowej zabawy. Dodatek tych owadów ma wpływ na smak piwa – według twórców, świerszcze wprowadzają orzechowy aromat i głębię smaku, co ma uczynić to piwo wyjątkowym wśród innych propozycji kraftowych.
W składzie nowego piwa, poza klasyczną bazą w postaci słodu jęczmiennego i pszenicznego, a także chmieli marynka sybilla mosaic i amarillo, można znaleźć zarówno mielone suszone świerszcze, jak i te dodane w całości.
Choć dla niektórych konsumentów dodatek owadów może wydawać się kontrowersyjny, warto pamiętać, że owady od lat stanowią część diety w różnych częściach świata. W Europie jadalne insekty dopiero zyskują na popularności. Określane jako żywność przyszłości, często postrzegane są jako krok ku bardziej zrównoważonej przyszłości.
foto: stockadobe(sensay)