Ubrania Lidla trafiły do sklepów. Reklamuje je Michał Marszal

Ubrania Lidla trafiły do sklepów. Reklamuje je Michał Marszal

Ubrania Lidl, czyli koszulki, bluzy, dresy, a nawet klapki i sneakersy z logotypem popularnej sieci sklepów, właśnie trafiły do sprzedaży. Od czwartku 6 czerwca 2024 możemy je kupić zarówno w sklepach stacjonarnych, jak i w sklepie online Lidla. Do reklamowania nowego merchu lidlowej kolekcji detalista zatrudnił znanego influencera i twórcę memów. Ile kosztują ubrania Lidla?

Ubrania Lidl 2024

Jak informuje Lidl, najnowsza kolekcja ubrań z logotypem sieci jest inspirowana miejskim stylem życia i "wpasowuje się w obecne trendy na oldschoolowe kroje, które właśnie przeżywają drugą młodość". W kolekcji ubrań Lidl znajdziemy w tym roku między innymi:

  • damskie kolarki w dwóch wzorach za 9,99 zł/para,
  • męskie spodenki dresowe za 24,99 zł/para, dostępne także w dwóch wzorach: z lampasami i w retro kratę,
  • koszulę męską z krótkim rękawkiem za 24,99 zł,
  • bluzę męską z kapturem w cenie 39,99 zł/szt.,
  • oversize’owy t-shirt z modnym nadrukiem za 14,99 zł w 6 różnych wariantach. 

Ortalion Lidla. W sklepach znajdziemy też sneakersy

W ramach obecnej kolekcji ubrań, Lidl wprowadza do sprzedaży także damski komplet dresowy. Jak informuje sieć, powstał on na wzór ortalionowych hitów mody osiedlowej. Cena ortalionowego dresu w Lidlu to 59,99 zł za komplet

Dopełnieniem kolekcji ubrań jest obuwie. Idąc śladem swojego konkurenta, Lidl wprowadził do sprzedaży klapki z logotypem sieci oraz długie skarpety. Przypomnijmy, że rok temu zadebiutowały ubrania Biedronki. W kolekcji tej mogliśmy znaleźć między innymi skarpety i klapki oraz bluzki i bluzy. 

W Lidlu za sneakersy z logiem sieci zapłacimy 39,99 zł za parę. Klapki Lidla kosztuję natomiast 19,99 zł. Do tego kupić możemy też kapelusz typu bucket Lidla za 24,99 zł oraz nerkę w cenie 24,99 zł.

Michał Marszal w reklamie Lidla. Co z MLH?

Przy okazji wprowadzenia merchu ubrań, Lidl rozpoczął współpracę reklamową ze znanym twórcą memów i dziennikarzem – Michałem Marszalem, którego konto na Instagramie śledzi już ponad 415 tysięcy osób. Twórca jest administratorem tygodnika "Nie", w Internecie słynie z działalności humorystycznej.

Wybór Michała Marszala na twarz kampanii odzieżowej Lidla z pewnością nie był przypadkiem. W ubiegłorocznej kampanii ubrania Biedronki reklamował bowiem inny twórca memów, właściciel konta Make Life Harder,  Jakobe Mansztajn. Obaj panowie niejednokrotnie nawiązują do siebie wzajemnie w publikacjach. Wspólnie realizują także niektóre projekty – ostatni z nich to stowrzenie wielkiego dzbana, który to następnia miał trafić do posła Przemysława Czarnka. 

Nic więc dziwnego, że pod postem reklamowym ubrań Lidla na profilu Michała Marszala momentalnie pojawiły się komentarze nawiązujące do profilu Make Life Harder. "Czy make life harde wyskoczą w stylówce biedry i będzie starcie tytanów?" – pisze jeden z nich. "To teraz mlh z biedronką i widzimy was za jakieś pół roku fame mma" – czytamy w kolejnym komentarzu. 

Możemy spodziewać się, że akcja związana z wprowadzeniem merchu ubrań Lidla prędko "rozniesie się" po Internecie. Tak bowiem stało się z ubiegłoroczną akcją Biedronki, której kampania stała się viralem.


foto: mat. prasowe

Reklama