Centrum dystrybucyjne Biedronki i przejścia graniczne. Rolnicy planują blokady

Centrum dystrybucyjne Biedronki i przejścia graniczne. Rolnicy planują blokady

Centrum dystrybucyjne Jeronimo Martins zlokalizowane niedaleko Olsztyna ma zostać zablokowane przez rolników w ramach trwającego właśnie strajku generalnego, który rozpoczął się w drugim tygodniu lutego 2024 roku. Gigantycznych utrudnień możemy spodziewać się także przy granicy z Ukrainą.

Strajk generalny rolników

W czwartek 15 lutego rolnicy strajkowali w centrum Wrocławia. Były postulaty i setki traktorów, ale także pirotechnika, palące się opony i jajka, którymi obrzucono budynek urzędu. Kolejne strajki zaplanowane są na wtorek 20 lutego. Rolnicy zamierzają zgromadzić się pod centrum logistycznym właściciela sieci sklepów Biedronka.

Generalny strajk rolników rozpoczął się 9 lutego 2024 roku i ma potrwać 30 dni. Zgodnie z zapowiedzią Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Rolników Indywidualnych "Solidarność" 20 lutego br. wszystkie działania protestacyjne miały skoncentrować się na "całkowitej blokadzie wszystkich przejść granicznych Polski z Ukrainą i protestów w terenie".

"Problemem opłacalności produkcji rolnej, przetwórczej i pozostałych branż w naszym kraju jest niekontrolowany napływ towarów z Ukrainy, które są wwożone wobec otwarcia granicy UE z tym krajem" - wyjaśniał wtedy Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Rolników Indywidualnych "Solidarność".

Blokada centrum logistycznego Biedronki

Swoje plany ogłosili już także rolnicy z Agrounii. We wtorek 20 lutego zamierzają oni zablokować drogę dojazdową do centrum dystrybucyjnego Jeronimo Martins (właściciel Biedronki) w Stawigudzie koło Olsztyna.

Michał Kempka z Polskiego Związku Rolnego Agrounia na Warmii i Mazurach poinformował w czwartek PAP o zamiarze zablokowania sieci sklepów Biedronka. Powodem jest fakt, że ta ma sprawdzać towar z Ukrainy. "(...) to uderza w nas, producentów rolnych mocno. Z Ukrainy wjeżdżają zboża, kukurydza, rzepak, miód, słodycze, wafle. Na Ukrainie można używać niedozwolonych w Unii Europejskiej środków ochrony roślin, które są szkodliwe dla zdrowia" - wyjaśnił.

BĄDŹ NA BIEŻĄCO Z INFORMACJAMI Z RYNKU:

Obserwuj nas w Google News

Już we wtorek zblokowana ma zostać cała droga dojazdowa do centrum Jeronimo Martins. Wójt Michał Konraktowicz przyznał, że choć rozumie sytuację protestujących, nie wyda zgody na zgromadzenie. Protestujący zamierzają decyzję tę zaskarżyć w sądzie. Jeronimo Martins zarzeka się, że blokada może spowodować "straty wielkich rozmiarów". Właściciel sieci Biedronka przekazał, że każdej doby do centrum dystrybucyjnego wjeżdża i wyjeżdża ponad 400 samochodów z towarem.


foto: stockadobe(ahinoam)

Reklama