Wigilia w 2023 roku będzie dniem wolnym od pracy dla pracowników handlu – wskazują zapisy w najnowszym projekcie ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta. Zamiast tego rząd wyznaczył "zastępczą" niedzielę handlową w grudniu 2023. Przedstawiciele branży mają pewne wątpliwości co do tego rozwiązania.
Choć kwestia spornej niedzieli handlowej, która wypada w tym roku 24 grudnia, pojawiła się już w połowie 2023 roku, to dopiero na początku listopada poznaliśmy pierwsze założenia ustawy o handlu w Wigilię 2023. Zgodnie z nimi tegoroczna Wigilia miałaby być dniem wolnym od pracy w handlu. Właśnie doczekaliśmy się projektu ustawy, na który czekaliśmy tym razem "zaledwie" kolejne dwa tygodnie. Co w nim zawarto?
Projekt o niedzielach handlowych w sejmie
Przekazany do sejmu projekt ustawy o zmianie ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni zakłada wprowadzenie dwóch kluczowych zapisów. W ostatnim artykule ustawy, w którym uwzględnia się wyjątki od występowania zakazu handlu dodane mają zostać dwa artykuły, które odnoszą się do dwóch grudniowych niedziel wypadających w 2023 roku.
Pół niedzieli w zmian za Wigilię
Pierwszy zapis brzmi: "W dniu 10 grudnia 2023 r.: 1) zakaz, o którym mowa w art. 5, nie obowiązuje". Dotyczy on niedzieli, która do tej pory w ramach ustawy rozpatrywana była jako niedziela niehandlowa i wskazuje na zniesienie zakazu handlu tego dnia.
- To może Cię zainteresować: Blisko 60% sklepów handlu tradycyjnego jest otwarta w niedziele niehandlowe
W zapisie dodano jednak dodatkową informację o zastosowaniu w tym przypadku artykułu 8 z ww. ustawy. Artykuł ten mówi o ograniczeniach związanych z otwieraniem sklepów w Wigilię 24 grudnia. Zgodnie z nim, po godzinie 14:00 wykonywanie czynności związanych z handlem jest zakazane. Oznacza to zatem, że rzeczywiście zyskamy dodatkową niedzielę handlową w grudniu, ale nie całą.
Wigilia będzie niehandlowa?
Druga zmiana w ustawie kryje się pod nowym artykułem 17c. Mówi on: W dniu 24 grudnia 2023 r.: 1) zakaz, o którym mowa w art. 5, obowiązuje; 2) w zakresie wykonywania czynności związanych z handlem w tym dniu art. 8 nie obowiązuje". Co za tym idzie, w niedzielę wypadającą w Wigilię 24 grudnia obowiązywać miałby całkowity zakaz handlu.
Wprowadzenie zakazu handlu w Wigilię rząd argumentuje "szczególnym czasem, jakim jest Wigilia Bożego Narodzenia, przygotowań
i spotkań rodzinnych". Realizację planów zakupowych, jak czytamy w uzasadnieniu projektu, ma zagwarantować wprowadzenie niedzieli handlowej 10 grudnia.
Warto jednak pamiętać, że mimo zakazu handlu w Wigilię, istnieje szereg wyjątków dopuszczających otwarcie sklepu w niedziele niehandlową. Jednym z nich jest sytuacja, w której za kasą stanie właściciel placówki.
Niedziele handlowe w grudniu - co dalej?
Sprawa wydaje się być jasna i klarowna. Rząd w zamian za zabranie niedzieli handlowej, która wypadła w tym roku 24 grudnia, zamierza "podarować" detalistom połowę niedzieli na początku miesiąca. Z branży handlowej docierają słowa niedowierzania. Zofia Morbiato, dyrektorka Związku Polskich Pracodawców Handlu i Usług, przyznała, że rozwiązanie to z punktu biznesowego nie ma żadnego sensu. Dodatkowo może ono wprowadzić sporo zamieszania.
- Dowiedz się więcej: Branża nie godzi się na połowę niedzieli w zamian za zakaz handlu w Wigilię
Problemem jest również czas, w którym rząd przystąpił do prac nad ustawą. Przypomnijmy, że Waldemar Buda już w czerwcu(!) tego roku mówił o tym, że rząd zastanawia się nad rozwiązaniem tej kwestii. Na konkrety musieliśmy jednak czekać niemal pięć miesięcy. Co dalej?
Ustawa póki co stoi w kolejce do głosowania w sejmie. Najbliższe posiedzenie sejmu odbędzie w środę 22 listopada. tego dnia poznamy dopiero porządek obrad.
"Przewiduje się, że projektowana ustawa wejdzie w życie po upływie 3 dni od dnia ogłoszenia. Tak krótki termin vacatio legis podyktowany jest potrzebą jak najszybszego wejścia w życie projektowanych przepisów" - czytamy w uzasadnieniu projektu ustawy.
foto: mat. redakcji
