Pilotaż, którego celem jest sprawdzenie, w jakim stopniu klienci są otwarci na uzupełnianie detergentów w sklepie, właśnie ruszył w kilku holenderskich placówkach i potrwa przez kolejne sześć miesięcy. Detalista chce zachęcić konsumentów atrakcyjnymi zniżkami.
Pilotaż w Lidlu. Klienci sami napełnią opakowania
Lidl zainstalował w dziesięciu swoich sklepach stacje typu "refill", w których klienci mogą kupić detergent marki Formil i płyn do płukania marki Doussy w specjalnych opakowaniach wielokrotnego użytku. Dzięki stacji napełniania klient ma nie tylko oszczedzać plastik, ale także pieniądze.
Chcąc zachęcić konsumentów do uzupełniania detergentów zamiast kupowania nowych opakowań, Lidl wprowadza specjalny rabat. Klient otrzymuja go na każde uzupełnienie płynu.
- Przeczytaj też: Tego jeszcze w handlu nie było. Kaufland testuje maszynę do obierania i krojenia ananasa
Joska Sesink, specjalistka ds. zrównoważonych opakowań w Lidl, przyznała, że konsumenci chcą ograniczać "produkowanie" plastiku, ale często stanowi to dla nich wyzwanie. "Dzięki temu pilotażowi udostępniamy opakowania uzupełniające szerokiemu gronu odbiorców i wspólnie oszczędzamy górę plastiku" - dodaje.
Stacje typu refill w sklepach Lidl
Stacje refill w Lidlu wykorzystują najnowszą technologię, są łatwe w utrzymaniu, są szczelne i znajdują się na środku półki na detergenty. Klient ma do wyboru cztery pozycje marki własnej.
Jak odbywa się cały proces? Klient bierze opakowanie wielokrotnego użytku i umieszcza je w stacji napełniania. Następnie opakowanie wielokrotnego użytku napełnia się detergentem lub płynem zmiękczającym do tkanin przez „inteligentną nasadkę”. Na ekranie od razu widać, ile plastiku zaoszczędził już klient.
To może Cię zainteresować: Lidl wyrównuje ceny mięsa i roślinnych zamienników
Pilotaż automatu do samodzielnego napełniania detergentów wystartował w dziesięciu holenderskich sklepach Lidl. Nie jest to jednak pierwszy przypadek wykorzystania tego mechanizmu w handlu. Już w połowie 2022 roku na podobny test zdecydował się polski Carrefour. Wówczas dotyczyły to refillomatu do makaronu marki Lubella.
foto: mat. prasowe