Tego jeszcze w handlu nie było. Kaufland testuje maszynę do obierania i krojenia ananasa

Tego jeszcze w handlu nie było. Kaufland testuje maszynę do obierania i&nbspkrojenia ananasa

Kaufland rozpoczyna pilotaż nowej usługi. W pierwszym markecie sieci pojawiła się... maszyna do obierania i krojenia ananasa. Od teraz klienci mogą samodzielnie porcjować owoc w sklepie.

W ten sposób Kaufland rozwija promowany w swoich sklepach koncept one-stop-shopping, który ma oferować klientom możliwie szerokie spektrum produktów i usług. Właśnie dołączyła do niego możliwość porcjowania owocu, jakim jest ananas. Jak to działa?

Pierwsza maszyna do porcjowania ananasa w sklepie Kaufland

W markecie we Wrocławiu przy ul. Długosza Kaufland testuje zupełnie nowe urządzenie – maszynę do obierania i krojenia ananasa. Klienci, którzy chcą kupić porcjowany owoc, mogą umieścić ananasa w specjalnej maszynie, podstawić kubek, wybrać dogodną opcję (krojenie w plastry lub kawałki) i tym samym zaoszczędzić sobie trudu związanego z obieraniem i porcjowaniem twardego produktu.

Usługa jest całkowicie darmowa – klienci płacą za samego ananasa przy kasie. Jak dokładnie funkcjonuje maszyna, Kaufland pokazał na swoim profilu na TikToku. 

Nowe urzędzenie pokroi ananasa w plastry lub kawałki. Na koniec są one pakowane do kubka (foto: tiktok.com/@kauflandpolska)

Kaufland rozwija ofertę usług w marketach

To nie jedyne rozwiązanie, które w ostatnim czasie wprowadził Kaufland. W zmodernizowanym markecie w Silesia City Center w Katowicach dla klientów wprowadzono stoisko piekarnicze obsługiwane przez pracowników sieci, gdzie można zakupić pieczywo i ciasta na kawałki. W ofercie znajdują się również wypieki regionalne oraz torty bezowe i ciasta, które można zamawiać także z wyprzedzeniem na specjalne okazje, typu urodziny czy imieniny.

Sieć nie tylko rozwija asortyment regionalny, ale w ostatnim czasie zdecydowała się także na wprowadzenie dwujęzycznych nazw kategorii produktowych. W Silesia City Center w Katowicach i Knurowie poza standardowymi opisami w języku polskim można spotkać oznaczenia w języku śląskim. Inicjatywa została przyjęta z dużym entuzjazmem klientów.


Foto: mat. prasowe

Reklama