Porównywanie się do innych graczy nie jest nowym zagraniem na rynku handlowym, choć sposób, w jaki postanowiła to zrobić Biedronka z pewnością nie należy do typowych. Dyskonter postanowił zainspirować się raportem agencji badawczej i samodzielnie sprawdzić ceny koszyka zakupowego w sklepach konkurentów. Na koniec opublikował wszystkie paragony. Co wyszło?
Biedronka na własną rękę zrobiła badanie cen u konkurencji
"Badanie" Biedronki odbyło się 2 sierpnia 2023 roku. Przedstawiciele sieci udali się tego dnia na zakupy do sklepów czterech sieci – Auchan, Dino, Lidla oraz Biedronki i wrzucili do koszyków zakupowych 20 dokładnie takich samych produktów – oferowanych przez wszystkie sieci, tej samej, konkretnej marki i w takim samym opakowaniu pod względem gramatury.
Dyskonter zainspirował się w tej analizie comiesięcznym badaniem Koszyk Zakupowy realizowanym przez ASM Sales Agency. Wśród 20 produktów, które brali pod uwagę przedstawiciele Biedronki, 19 pochodziło z listy wchodzącej w skład koszyka zakupowego ASM. Dodatkowo, jako 20. został dodany jeden z najczęściej wybieranych produktów w czasie codziennych zakupów – dostępne wszędzie masło Mlekovita 200g.
Wyniki nie są zaskakujące. Gdzie jest haczyk?
Na koniec analizy dyskonter opublikował cztery paragony. Każdy z nich pochodzi z innej sieci i pokazuje listę zakupów zrobionych 2 sierpnia 2023 roku. Nie powinno szczególnie dziwić, że najmniejsza suma za zakupy widnieje na paragonie pochodzącym z Biedronki.
Na paragonach widnieją następujące kwoty:
- Biedronka – 140,31 zł,
- Auchan – 145,16 zł,
- Lidl – 148,65 zł,
- Dino – 190,62 zł.
Analiza cen u konkurentów jest podstawą najnowszej kampanii dyskontera, w których sieć podkreśla rolę faktów. Zatem – jak wyglądają fakty?
Według lipcowego raportu Koszyk Zakupowy autorstwa ASM Sales Force Agency, najtańszy koszyk zakupowy znajdował się w sklepach sieci Auchan, następnie drugie miejsce na podium zajmował Lidl, a trzecie – Biedronka. Warto jednak mieć na uwadze, że w badaniu autorstwa agencji brane są pod uwagę ceny 40 produktów.
Jak poinformowała Biedronka, w ramach autorskiej analizy, odrzucono produkty, które "nie były dostępne we wszystkich czterech sieciach lub nie występowały w takich samych gramaturach".
Foto: mat. prasowe