Polacy sceptycznie o kolejnych zakazach – jakie mają zdanie w sprawie energetyków?

Polacy sceptycznie o kolejnych zakazach – jakie mają zdanie w sprawie energetyków?

​Zakaz sprzedaży napojów energetyzujących osobom nieletnim jest regulacją, która budzi wiele kontrowersji. Zgodnie z projektem ustawy, energetyki miałyby być traktowanie tak samo jak napoje alkoholowe, a co za tym idzie – podlegać ograniczeniom sprzedaży ze względu na wiek.

Instytut Staszica głośno komentuje procedowany przez partię Republikańską projekt ustawy. Zdaniem ekspertów potrzebna jest edukacja, a nie odgórne zakazy. Podobnego zdania jest trzy czwarte ankietowanych w badaniu Indicator, przeprowadzonym na zlecenie Instytutu Staszica.

Spożycie energetyków w Polsce

Energetyki są często spożywane przez Polaków. Prawie co drugi badany rodzic przyznał, że sam pije napoje energetyzujące. Niemal drugie tyle wskazało, że energetyki spożywa co najmniej jedna osoba w jego gospodarstwie domowym. 

Spośród badanych 15,1% wskazało, że po napoje energetyzujące sięga osoba niepełnoletnia. To właśnie tej grupy ma dotyczyć procedowany projekt ustawy, który zakłada wprowadzenie zakazu sprzedaży enegetyków nieletnim, czyli osobom do 18. roku życia.

Niepotrzebne zmiany?

Instytut Staszica spytał również konsumentów o ich zdanie dotyczące projektu ustawy o energetykach. Okazuje się, że zdecydowana większość (73,7%) słyszała o procedowanych przepisach, jednak niemal połowa nie śledzi tego tematu. 

Jeśli natomiast chodzi o stosunek do zakazu sprzedaży energetyków osobom niepełnoletnim – to w dalszym ciągu mniejszość, bo niemal 40%, badanych opowiada się za podobnymi restrykcjami. Dla porównania, za zakazem sprzedaży alkoholu małoletnim jest 97,1%, papierosów – 94,9%. Na drugim biegunie, prócz "energetyków", znajduje się kawa (23,4%), a więc produkt spożywczy również zawierający kofeinę.

Polacy przeciwko zakazom

Większość Polaków jest jednak zdania, że rząd powinien skupić się bardziej na edukacji, a w mniejszym stopniu na zakazach. 65,4% respondentów opowiada się przeciwko wprowadzaniu przez obecny rząd większej liczby zakazów dla obywateli.

74,6% sądzi, że na stan zdrowia dzieci lepiej wpłynie edukacja i promowanie zdrowego stylu życia, a zaledwie 22,3% wierzy, że skuteczniejsze okażą się zakazy.

Przypomnijmy, że Instytut Staszica pod koniec lutego br. wystosował pismo, w którym określił swoje stanowisko wobec ustawy zakazującej sprzedaży energetyków osobom nieletnim. Eksperci określili ją jako "nadregulację" i wskazali na absurdalną sytuację, w której "szesnastolatek nie mógłby kupić napoju energetyzującego, ale bez przeszkód zamówi mocną kawę i nabędzie suplement diety, zawierający pobudzające substancje". Przeczytaj pełne stanowisko Instytutu Staszica o energetykach.


W artykule powołano się na dane z badania przeprowadzonego przez pracownię Indicator w dniach od 17 do 20 lutego 2023 roku, techniką wywiadów internetowych ze wspomaganiem komputerowym (CAWI), na próbie 600. dorosłych Polaków posiadających dzieci.  


Foto: Unsplash

Reklama