Branża mięsna: „w święta Polacy sięgają po mięso częściej niż zwykle”

Branża mięsna: „w święta Polacy sięgają po mięso częściej niż zwykle”

Mięso jest jedną z ważniejszych kategorii spożywczych zarówno w ujęciu żywnościom jak i w znaczeniu dla gospodarki. Towarzyszy Polakom na co dzień i oczywiście w czasie świąt. 

Boże Narodzenie to okres kiedy na świątecznym stole ląduje wiele potraw mięsnych. Które gatunki mięsa Polacy wybierają najczęściej? Co ląduje w świątecznym menu? Co ma największe znaczenie przy zakupie mięsa czy wreszcie z jakim wyzwaniami mierzy się branża? Komentują eksperci rynku. 

Mięso w liczbach i w tradycji

Według KRD-IG, światowa konsumpcja mięsa w ostatnich 20 latach zwiększyła się ponad dwukrotnie i wynosi dziś ok. 330 mln ton. Eksperci szacują, że do roku 2029 zwiększy się ona jeszcze o 10-15%. Polscy producenci od blisko dekady utrzymują się na pierwszym miejscu wśród producentów mięsa drobiowego w Unii Europejskiej. W ubiegłym roku aż 55% drobiu wyprodukowanego w Polsce trafiło na eksport. 

W Polsce w 2021 roku średnie roczne spożycie mięsa na osobę wynosiło 79 kg, z roku na roku widać bardzo niewielki spadek o ok. 1 kg. Jak podkreśla Dariusz Goszczyński, Prezes KRD-IG, nawyki żywieniowe Polaków nie ulegają szybkiej zmianie, spożywanie wyrobów mięsnych jest głęboko zakorzenione w naszej kulinarnej tradycji.

Konsumenci wracają do tradycyjnej kuchni polskiej podawanej za czasów dworskich i szlacheckich. Poszukują również nowych wrażeń smakowych łącząc klasyczną kuchnie z nowymi smakami. Czynnikiem kluczowym przy wyborze produktów jest jakość.

Dariusz Goszczyński, Prezes KRD-IG

Jak przyznaje Witold Choiński, Prezes Zarządu Związku Polskie Mięso, Polacy lubią mięso - jego konsumpcja jest silnym elementem naszej kultury.

Możemy powiedzieć, że jesteśmy specjalistami od mięsa. To najlepiej widać po ofercie przetworów mięsnych, np. wędlin. Polacy dosłownie mają w czym wybierać i co ważne świetnie się na tym znają. Należy podkreślić, że po mięso – wbrew lansowanym opiniom – chętnie sięgają również ludzie młodzi, zwłaszcza młodzi rodzice dla swoich dzieci.

Witold Choiński, Prezes Zarządu Związku Polskie Mięso

Jak uzasadnia Prezes Związku można wiele powiedzieć o mięsie, ale nie to, że jest ono szkodliwe. Potencjał wartości odżywczych oraz prozdrowotnych jest nie do zastąpienia. Potrzebujemy mięsa by nasz organizm działał prawidłowo, a dzieci potrzebują jego by ich organizmy prawidłowo rozwijały się.

Oczywiście Polacy szukają nowości i co zresztą widać po ofercie. Przetwórcy nie tylko modyfikują swoje receptury czy też opracowują nowe, ale także dostosowują formę samego produktu jak i opakowania. Inaczej mówiąc przedsiębiorstwa podążają za swoim klientami. 

Podstawa na świątecznych stołach

W święta Bożego Narodzenia, Polacy kultywują tradycję. W okresie świątecznym wzrasta spożycie mięsa, bo to czas wyjątkowy i w zasadzie nie zmienia się tu wiele.

Ważne jest to, że obok tradycyjnych dań w święta Polacy wprowadzają nowe jak np. te związane z drobiem jak np. pieczona kaczka czy indyk lub nawet dania z gęsiny. Widzimy, że Polacy chętnie sięgają do tradycyjnych receptur naszych matek oraz babć.

Witold Choiński

Jak dodaje Dariusz Goszczyński zbliżający się okres świąt Bożego Narodzenia to czas, kiedy Polacy jeszcze częściej niż zwykle sięgają po mięso.

O ile Wigilia jest dniem bezmięsnym i w większości domów ta tradycja jest nadal podtrzymywana, to jednak pierwszy czy drugi dzień świąt to czas, kiedy na stołach królują wędliny, pieczone udka, karczek, kotlety, mięsne przystawki, bigos czy różnego rodzaju pasztety.

Dariusz Goszczyński

Które gatunki mięsa są najbardziej popularne w Polsce?

W Polsce króluje wieprzowina i drób – zaznacza Witold Choiński. Dopiero dalej jest wołowina. 

Statystycznie na jednego Polaka w 2021 roku wyglądało następująco: spożycie wieprzowiny wyniosło 41 kg, drobiu 28,5 kg, a wołowiny 2,5 kg.

Są drobne zmiany plus minus, ale w żaden sposób nie wskazują, że Polacy odwrócili się od mięsa, a wahania są skutkiem modowych trendów. Dobrą wiadomością jest to, że jemy więcej wołowiny, bo to mięso jest wyjątkowe ze względu na swoje walory. Związek Polskie Mięso od lat realizuje różne kampanie promujące wśród polskich konsumentów wołowinę i widzimy, jak rośnie to zainteresowanie. Pomagają nam w tym znamienici kucharze.

Witold Choiński

Pochodzenie mięsa ma znaczenie

Dariusz Goszczyński przyznaje, że w dzisiejszych czasach konsumenci są bardzo wrażliwi na kwestie jakości kupowanych przez siebie produktów, ponad 70% kupujących czyta etykiety. Ma to również miejsce w przypadku zakupów mięsa i weryfikacji jego pochodzenia. 

Badanie SW Research pokazało, że 6 na 10 osób przy kupnie produktów sprawdza kraj ich pochodzenia, niemal 59% z nich twierdzi, że stara się kupować tylko krajowe produkty.

Wyniki przeprowadzanych badań jednoznacznie pokazują, że zarówno jakość, jak i pochodzenie produktów ma duży wpływ na wybór konsumentów zaznacza.

Dariusz Goszczyński

Witold Choiński potwierdza - Polacy poszukują polskiej produkcji. Można powiedzieć, że są żywo zainteresowani pochodzeniem mięsa. Jeśli więc widzą na etykiecie, że produkt w całości pochodzi z Polski, to ma on wyższą akceptację. Nie będzie przesadą powiedzenie, że wielu przetwórców wręcz chełpi się tym, że ich produkt jest polski.

A co to znaczy? Że całość łańcucha produkcyjnego począwszy od hodowli u rolnika, poprzez przetwórstwo, przyprawy, opakowania są wykonane z polskich produktów. Związek Polskie Mięso aktywnie wspiera taką politykę, bo ona buduje siłę branży oraz polskiego rolnictwa. 

Jakość oferowanych wyrobów mięsnych w sklepie

Model systemu jakościowego jest szczegółowo opisany w prawie Unii Europejskiej oraz w prawie polskim.

Na marginesie powiem, że nasze normy należą do najbardziej rygorystycznych na świecie, a wszystko po to, by zapewnić maksymalne bezpieczeństwo oraz najwyższą jakość produktu.

Witold Choiński

Dla żywności w tym szczególnie mięsa stosuje się koncepcję od pola do stołu, która jest wieloetapowym i drobiazgowym procesem weryfikacji jakości. W ten system włączone są także sklepy, ponieważ są one ostatnim ogniwem w całym łańcuchu.

Każdy uczestnik tego systemu musi przestrzegać, w swoim obszarze, wyśrubowanych norm. Dotyczy to także sklepów. Poza tym z każdym rokiem rośnie świadomość konsumentów.

Branży mięsnej zależy na tym, aby Polacy byli świadomi, by posiadali wiedzę. Zabiegamy o to, sami jej im dostarczamy, bo to jest w naszym wspólnym interesie.

Witold Choiński

Jakość wyrobów mięsnych jest kluczowa, konsumenci chcą świadomie wybierać produkty. Wyniki badania TNS Polska dla KRD-IG wyraźnie wskazują, że pośród kupujących istnieje potrzeba precyzyjnej wiedzy na temat pochodzenia mięsa, jego bezpieczeństwa oraz tego, jak jest przechowywane. 

Wszystkie etapy produkcji mięsa drobiowego, począwszy od produkcji pasz, pozyskiwania piskląt, hodowli zdrowych ptaków, zabezpieczenia gospodarstw (czyli tzw. bioasekuracji), transportu ptaków do rzeźni, poprzez pozyskiwanie mięsa i przetwórstwo, aż do jego opakowania i odpowiedniego oznakowania, są ściśle monitorowane.

Ponadto, każdy etap produkcji jest kontrolowany przez wyznaczone organy urzędowej kontroli, również pod kątem obowiązkowej rejestracji każdego z uczestników łańcucha żywnościowego. 

Zastosowanie całościowego podejścia do produkowanej żywności, umożliwia zachowanie przejrzystości w łańcuchu produkcyjnym oraz zapewnienie pełnej identyfikowalności na każdym etapie: produkcji pasz, gospodarstwa, czy stosowanych dodatków. Dzięki temu możliwe jest śledzenie całego cyklu, a konsument ma możliwość uzyskania wszelkich niezbędnych informacji dotyczących wyprodukowanego mięsa.

Weterynaryjny numer identyfikacyjny producenta mięsa drobiowego jest również jedną z obowiązkowych informacji umieszczonych na opakowaniu mięsa.

Kupując polski drób, konsument ma gwarancję, że przy jego produkcji zostały spełnione normy polskie i unijne w całym cyklu produkcyjnym, a mięso ma bardzo wysoką jakość.

Dariusz Goszczyński

Wyzwania w branży mięsnej

Wyzwań jest naprawdę wiele. Głównym z nich według Witolda Choińskiego jest obecnie to, by nie poddać się kryzysowi

„Chcę obalić mit, że to jakoby, ani rolnicy, ani branża mięsna nie dbają o środowisko, tylko chcą maksymalnie eksploatować ziemię dla produkcji zwierzęcej, co ma prowadzić do jej unicestwienia. To jest nieprawda. Jeśli zniszczymy ziemię, to nie będzie żywności. Niestety takie pseudo opinie są lansowane przez środowiska radykalnych ekologów. Branża musi patrzeć szerzej i dalej niż to się może się wydawać. Na Ziemi każdego roku przybywa ludzi. Dziś jest blisko 8 mld, a za piętnaście lat ma być 9 mld ludzi. Z kolei w okolicy 2050 roku naszą planetę będzie zamieszkiwać 10 mld ludzi. Wszystkim trzeba będzie zapewnić żywność. To jest ogromne wyzwanie, zwłaszcza że już obecnie mamy wiele ograniczeń. I chcę podkreślić, że nikt nie chce ich zniesienia” - wyjaśnia Witold Choiński, prezes zarządu Związku Polskie Mięso. 

Dziś sektor drobiarski boryka się przede wszystkim z problemem wzrostu cen energii, gazu, logistyki i pasz. Wszystkie te czynniki są poważnym obciążeniem i przekładają się na większy koszt produkcji, a w konsekwencji na wyższe ceny dla klienta. Te aspekty mogą zakwestionować opłacalność produkcji lub wpłynąć na zachwianie cyklu produkcyjnego. 

Duże wyzwanie dla branży stanowi też wzrost w przestrzeni polskich mediów społecznościowych i Internetu dezinformacji dot. jakości mięsa drobiowego oraz mitów. Organizacje pro-wegańskie, bardzo często firmujące te treści, mają w ich propagacji bardzo merkantylny cel, do realizacji którego wykorzystują emocje i nieświadomość niektórych konsumentów.

Dariusz Goszczyński

 


Fot.: Adobe Stock/bit24

Reklama