2022 rok mija pod znakiem nieustannych podwyżek cen większości produktów. Jak pokazuje badanie ekspertów aplikacji PanParagon skutki inflacji daje się mocno odczuć także w przypadku chleba.
W ciągu ostatnich trzech lat jeden z najpopularniejszych rodzajów chleba podrożał o kilka złotych.
Zwykły chleb z największą podwyżką
Miłośnicy pszenno-żytniego chleba z chrupiącą skórką muszą liczyć się z niemałym wzrostem kosztów za swój ulubiony przysmak. To właśnie zwykły chleb podrożał najbardziej spośród wszystkich rodzajów pieczywa ujętych w badaniu.
W sierpniu 2020 roku kilogram takiego chleba kosztował średnio 5,71 zł, natomiast w tym roku cena sięga już 9,59 zł. To stanowi 3,88 zł różnicy!
Niemniejszy szok cenowy przeżyją konsumenci kupujący chleb żytni. W ciągu ostatnich lat ten typ pieczywa podrożał średnio o 3,85 zł.
Chleb razowy również znalazł się w ścisłej czołówce największych podwyżek cenowych pieczywa. W stosunku do 2020 w bieżącym roku przyszło nam zapłacić o 3,21 zł więcej za 1 kg tego produktu. Na tym jednak wzrost cen się nie kończy.
Bułka bardziej powszednia niż chleb?
Tuż poza niechlubnym podium znalazł się chleb orkiszowy, którego podwyżka w tym roku w porównaniu do 2020 roku wyniosła średnio o 2,31 zł.
Lekko nie mają też konsumenci pieczywa tostowego. Za kilogram tego typu chleba w tym roku zapłacimy więcej o 1,88 zł.
Natomiast o około o 1,68 zł podrożał kilogram chleba wiejskiego.
W analizie ekspertów znalazła się również bagietka oraz kajzerka. W porównaniu z chlebem, bułki te podrożały znacznie mniej: odpowiednio o 41 i 8 groszy.
Fot.: Adobe Stock/rh2010