"Südzucker Polska w 100% realizuje zobowiązania zawarte w kontraktach, zarówno jeśli chodzi o ilość dostarczanego do kontrahentów cukru, jak i jego cenę, która pozostała niezmieniona w stosunku do tej, na jaką opiewały umowy zawarte jesienią ubiegłego roku" – przekazała firma.
Obecna sytuacja nie ma przełożenia na zmniejszenie dostaw cukru
Südzucker Polska, będąca częścią europejskiej Grupy Südzucker, informuje o realizacji dostaw cukru w ramach przyjętego planu sprzedaży. W dalszym ciągu obowiązują także wcześniej ustalone ceny.
"Obecna sytuacja na rynku, skutkująca wzmożonym zakupem nie tylko cukru, ale i innych produktów spożywczych spowodowana jest przede wszystkim rosnącą inflacją i spodziewanymi podwyżkami dotykającymi nie tylko rynek żywności" – czytamy w komunikacie. Jak zaznacza firma, nie pomagają również niepokoje związane z sytuacją międzynarodową i wojną w Ukrainie.
Jednak, jak zaznacza Südzucker Polska, wszystkie te okoliczności w żaden sposób nie wpływają na zmniejszenie dostaw zakontraktowanego wcześniej cukru.
"Czym szybciej panika się uspokoi, tym szybciej sytuacja z cukrem się znormalizuje"
Dysponujemy tym, co wypracowaliśmy w poprzedniej kampanii cukrowniczej. Cukru nie jest mniej, niż przewidywano – zaznacza Mariusz Pawełek, prezes zarządu Südzucker Polska S.A. Na rozchwianie rynku wpłynęły wzmożone zakupy robione przez konsumentów "na zapas". Zdaniem Mariusza Pawełka, sytuacja z cukrem znormalizuje się, gdy uspokoi się związana z tym panika.
Każdy z naszych odbiorców, i my również, zawsze bierzemy pod uwagę wzmożone zapotrzebowanie na cukier w okresie letnim, związane z przygotowywaniem przetworów. Tym razem jednak doszły inne czynniki zewnętrzne, przede wszystkim obawy przed podwyżkami, które spowodowały panikę i wzmożone zakupy niektórych produktów spożywczych "na zapas". Każda taka sytuacja powoduje chwilowe rozchwianie rynku. Czym szybciej panika się uspokoi, tym szybciej sytuacja z cukrem się znormalizuje.
Cukru nie brakuje
Zenon Biskup, dyrektor sprzedaży detalicznej Südzucker Polska S.A. wyjaśnia, że w normalnym okolicznościach zakontraktowane kwoty cukru rozłożone są w czasie. Dostawy są realizowane według planu, aby cukier był dostępny dla odbiorców aż do czasu kolejnej kampanii cukrowniczej.
Cukru nie jest mniej, niż planował producent. Jak dodaje Zenon Biskup, "nie jesteśmy w stanie wprowadzić na rynek całego zapasu cukru na raz, bo nie pozwalają na to względy produkcyjne i logistyczne, miałoby to też negatywny wpływ na dostępność cukru w kolejnych okresach".
Foto: mat. prasowe