Nastroje wśród przedsiębiorców spadają. Co prawda Miesięczny Indeks Koniunktury w lipcu wyniósł 102,4 pkt., co świadczy o niewielkiej, ale jednak, przewadze nastrojów pozytywnych. Jednak nadal jest to wynik niższy o 2,6 pkt. m/m i o 4,6 pkt. r/r.
O niższym m/m wyniku MIK w tym miesiącu zadecydowały głównie dwa komponenty: wydatki inwestycyjne i nowe zamówienia, których wartości znalazły się poniżej poziomu neutralnego, notując odpowiednio: 90,0 pkt. i 97,2 pkt. Hamowanie gospodarki jest widoczne również w pogarszającej się płynności finansowej oraz spadającej wartości sprzedaży – wynika z lipcowego notowania MIK przygotowywanego przez Polski Instytut Ekonomiczny i Bank Gospodarstwa Krajowego.
Spada płynność finansowa, liczba nowych zamówień i zatrudnienie
W odczycie lipcowym obserwujemy negatywne zmiany m/m czterech komponentów: płynności finansowej (-10,7 pkt.), liczby nowych zamówień (-4,6 pkt.), zatrudnienia (-3,4 pkt.) oraz wartości sprzedaży (-3,1 pkt.).
Szczególną uwagę należy zwrócić na wskaźnik płynności w firmach, który r/r zmalał o 16,2 pkt., a na przestrzeni kwartału zmniejszył się o 28,1 pkt. Wskaźnik wynagrodzeń tylko nieznacznie wzrósł m/m (+0,3 pkt.), ale wskazuje na utrzymywanie się w kraju presji płacowej, negatywnie wpływającej na poziom kosztów w firmach.
Wyraźne spadki m/m wskaźników dotyczących nowych zamówień, zatrudnienia oraz wartości sprzedaży świadczą z kolei o tym, że wchodzimy w okres hamowania rozwoju gospodarki.
Rosnące ceny energii największą barierą dla biznesu
W lipcu pozytywne nastroje przeważają jedynie w firmach średnich i dużych, przy czym wskaźnik dla średnich przedsiębiorstw spadł o 2,7 pkt. do poziomu 106,2 pkt. Przewagę nastrojów negatywnych obserwujemy od trzech miesięcy w mikrofirmach (lipcowy MIK 91,1 pkt. ze spadkiem 5,2 pkt m/m) oraz pierwszy raz w tym roku w małych przedsiębiorstwach (94,6 pkt. ze spadkiem 7,2 pkt. m/m).
Spadek nastrojów m/m jest widoczny we wszystkich branżach – największy w usługach (-8,2 pkt.) oraz w produkcji i handlu (po -6,3 pkt.). Jedynie w TSL nastąpił nieznaczny wzrost wskaźnika koniunktury m/m (+0,5 pkt.). W lipcu najniższy wskaźnik koniunktury zanotowaliśmy w handlu (98,7 pkt.), który od trzech miesięcy notuje spadek nastrojów.
Po raz pierwszy w tym roku niepewność sytuacji gospodarczej, jako znacząca bariera prowadzenia biznesu, spadła z pierwszego miejsca na drugie. W lipcu najbardziej dokuczliwą barierą okazały się ceny energii. Dla funkcjonowania niemal połowy badanych firm, ceny te są barierą o bardzo dużym znaczeniu, zaś dla 27% – dużym. Nadal firmy narzekają na koszty pracownicze (66% wskazań, miesiąc temu było to 63%).
Źródło: PIE
Foto: StockAdobe(vladimirnenezic)