Niemiecka firma Gorillas, która dostarcza zakupy pod drzwi klientów, wchodzi na rynek marek własnych. W ofercie pojawią się cztery nowe marki. Jak przyznaje firma, są one kluczowym elementem strategii rentowności Gorillas.
Kolejne pomysły na zwiększenie rentowności w q-commerce
Działalność w modelu quick commerce jest biznesem, w którym rentowność często buduje się nie miesiącami czy kwartałami, a latami. Przykładem z rodzimego podwórka jest chociażby Lisek.App, polski start up, który po ponad roku działalności na rynku informował w maju o tym, że "wkracza na ostatnią prostą do rentowności".
- Przeczytaj więcej: Lisek działający w modelu quick commerce zbliża się do rentowności
Nic więc dziwnego, że firmy działające w tym obszarze szukają nowych sposobów na zwiększenie dochodowości biznesu. Jedną z nich jest Gorillas, który zdecydował się na wprowadzenie do sprzedaży marek własnych. Jak przyznaje Kağan Sümer, założyciel i dyrektor generalny Gorillas, w ten sposób firma chce rozwijać nowe strumienie przychodów na kluczowych rynkach.
Nowe marki własne w portfolio Gorillas
Gorillas wprowadził do sprzedaży pierwsze produkty pod markami własnymi 9 czerwca. Kolejne artykuły mają być udostępniane w kolejnych miesiącach lata. Gorillas rozpoczyna wprowadzanie swoich marek własnych z czterema brandami, z których każdy stawia na inny cel:
- Gorillas Daily to produkty codziennego użytku, takie jak pasty do smarowania, wędliny i sery w przystępnej cenie,
- Gorillas Premium to wybór produktów najwyższej jakości o szczególnie wysokiej jakości, takich jak świeży makaron oraz słodkie i słone przekąski,
- Hot Damn! – dla najwyższej jakości kawy, w tym ziaren kawy, fusów, saszetek nadających się do domowego recyklingu i napojów owsianych,
- <start-up beer>, czyli dwa piwa rzemieślnicze, smakowite bawarskie Helles i smaczne Pale Ale, które będą smakować każdemu, nie tylko początkującym.
Pierwsze takie produkty pojawiły się na kluczowych rynkach firmy – w Niemczech, Francji, Holandii i Wielkiej Brytanii.
Fot. mat. prasowe