Śniadaniowe nawyki. 88% Polaków upodobało sobie jeden poranny posiłek. Jaki?

Śniadaniowe nawyki. 88% Polaków upodobało sobie jeden poranny posiłek. Jaki?

Owsianka z owocami czy jaglanka z jogurtem? A może kanapka z wędliną i warzywami albo twarożek ze świeżo posiekanym szczypiorkiem? Popularna jajecznica z ulubionymi dodatkami czy grzanki z jajkiem i awokado? Odmiana i różnorodność to klucz do sukcesu. Smaczne, pożywne śniadanie bogate w witaminy i niezbędne składniki odżywcze – to nieodzowny element każdego poranka.

To jakie śniadanie zjemy danego dnia uzależnione jest w dużej mierze od czasu, jaki na nie wygospodarujemy. A także w jakich warunkach go spożywamy. Jednak ważne, żeby mimo pośpiechu, mieć awaryjne rozwiązanie. Jakiekolwiek. Wszyscy wiemy, że pośpiech i stres niekorzystnie wpływają na trawienie, a rozpoczęcie dnia z pustym żołądkiem to zazwyczaj zły pomysł.

Najważniejszy posiłek owocnego dnia

Co wiemy o śniadaniu i owocach na podstawie badań Kantar[1]? Przyjęło się mówić, że śniadanie to najważniejszy posiłek dnia. Osoby, które jedzą dobre śniadania rzadziej mają np. nawagę. Dzieje się tak dlatego, że pełnowartościowy posiłek rano pomaga budować dobre nawyki żywieniowe w kolejnych porach dnia. Sezon na świeże owoce i warzywa to dobry czas by kreować nawyki żywieniowe. Późną wiosną i latem jest to obiektywnie łatwiejsze.

58% Polaków zwraca uwagę na to, żeby sposób odżywiania wzmacniał odporność, czyli zauważa korelację jakości tego co jemy i ogólnego zdrowia, a nawet odporności. Aż 16% wpływem diety na zdrowie zainteresowało się w związku z pandemią.

Pandemia to był renesans rodzinnej konsumpcji. Jedzenie w towarzystwie jest przyjemniejsze, a z badań wynika, że śniadanie z rodziną sprzyja większemu spożyciu warzyw i owoców. Powinny one stanowić połowę tego co jemy w każdym posiłku. 98% Polaków uważa, że owoce są zdrowe i że są najlepszym "źródłem witamin, minerałów i antyoksydantów". 64% uważa, że jedzenie owoców jagodowych w największym stopniu zwiększa odporność[2].

Śniadanie idealne

Polski rynek produktów śniadaniowych rośnie jak na drożdżach. Oferta gotowych dań jak i półproduktów z roku na rok staje się coraz większa a wszystko za sprawą zmieniających się nawyków polskich konsumentów. Jak przyznaje Anna Zdzieszyńska, News Business Manager ASM Sales Force Agency, w dużych aglomeracjach od lat, z niewielką przerwą na pandemię, trwa moda na śniadanie "na mieście". Polacy pokochali zdrowe, pożywne i dietetyczne śniadania. Niektórzy wybierają sprawdzone oferty w restauracjach, bistro czy tzw. "śniadaniowniach", inni stawiają na samodzielne przygotowanie posiłku w domu.

Faktem jest, że duża część konsumentów zrozumiała, że śniadanie to jeden z najważniejszych posiłków w ciągu dnia, który ma fundamentalne znaczenie dla naszego samopoczucia, jest także podstawą zdrowej diety. Eksperci zgodnie twierdzą, że początek dnia najlepiej zacząć w towarzystwie produktów owsianych. 

Z dostępnej oferty łatwo przygotować w domu między innymi placki owsiane, koktajl czy owsiankę. Zdrowym źródłem energii będą także produkty jaglane, owocowe koktajle czy produkty zbożowe w postaci pełnoziarnistego pieczywa. Owsianka z dodatkiem warzyw, pasta vege czy koktajl owocowy sprawią, że śniadanie będzie nie tylko zdrowe ale także sycące.

Anna Zdzieszyńska, News Business Manager ASM Sales Force Agency

Kanapka wciąż królową śniadań

"Śniadanie to najważniejszy posiłek dnia" – wszyscy znamy ten pogląd i wygląda na to, że dla większości Polaków śniadanie jest kluczowym elementem każdego poranka. Widać to w liczbach – aż 89% z nas deklaruje jedzenie śniadania regularnie przynajmniej 5-6 razy w tygodniu. Jednocześnie, o ile 11% z nas rezygnuje od czasu do czasu ze zjedzenia kolacji, to jedynie 5% przyznaje, że pomija śniadanie częściej niż raz w miesiącu. Wygląda więc na to, że egzamin z regularności Polacy zdali i tylko nieliczni chodzą pół dnia z pustym żołądkiem[3].

A co jemy na śniadanie? Sylwia Dąbrowska przyznaje, że mieszkańcy dużych aglomeracji do pierwszego posiłku dnia mogą podchodzić nieco inaczej, niż mniejszych miast. 

Ci z nas, którzy żyją w wielkomiejskich bańkach, mogą mieć nieco zaburzony obraz tego, co jada się w Polsce o poranku. W największych miastach jak grzyby po deszczu pojawiają się kolejne śniadaniownie serwujące wykwintne zestawy typu "zestaw kontynentalny" czy "śniadanie europejskie". Półki sklepowe uginają się od coraz to nowych produktów śniadaniowych zawierających modne dodatki: quinoa, tapioka, jagody goji, smoothies z algami. Z komunikacji telewizyjnej wielu marek znamy natomiast obraz rodziny siedzącej o poranku przy suto zastawionym stole i delektującej się różnorodnymi składnikami.

Sylwia Dąbkowska, Senior Research Manager, IPSOS

To nie oznacza jednak, że tak wyglądają codzienne śniadania w polskich domach. Jak przyznaje Bernadeta Zakrzewska, Research Manager, okazuje się, że jemy zazwyczaj prosto i szybko. Poranki są zdominowane przez kanapki – aż 88% Polaków deklaruje, że to one pojawiają się u nich na śniadanie najczęściej.

Nasze badania etnograficzne pokazują, że są to często bardzo proste kompozycje – często składające się wyłącznie z pieczywa, masła i sera/wędliny, a dodatek warzyw nie jest oczywistością. Dlaczego tak się dzieje? To nie zamiłowanie do niewyszukanych posiłków czy lenistwo, ale zwyczajny brak czasu determinuje konieczność robienia bardzo prostych śniadań. 87% ankietowanych je śniadanie jeszcze w domu przed wyjściem, a ci, którzy spieszą się do pracy i muszą jeszcze wysłać dzieci do szkoły, raczej nie mają czasu na skrupulatne przygotowywanie wieloskładnikowych dań.

Bernadeta Zakrzewska, Research Manager, IPSOS

Kanapka towarzyszy nam także w ciągu dnia – dla 77% ankietowanych jest najczęściej jedzoną potrawą na drugie śniadanie. I znowu są to zazwyczaj bardzo proste kompozycje, często nawet bez listka sałaty. Jak podkreśla Bernadeta Zakrzewska, Polacy sami robią sobie kanapki albo robi je dla nich inny członek rodziny – aż 91% kanapek jedzonych w czasie pracy jest przygotowywanych w domu.

Podejście do kupowania gotowych kanapek różni się jednak w zależności od miejsca zamieszkania. O ile zabiegani mieszkańcy dużych metropolii chętniej kupują kanapki w sklepach czy piekarniach, o tyle dla wielu Polaków z małych miejscowości kupno czegoś, co z łatwością można zrobić samemu w kilka minut jest odbierane jako zbędny wydatek, a często nawet oznaka lenistwa!

Co, jeśli nie kanapka?

Ogólnie rzecz biorąc, wytrawne śniadania wiodą pryw nad tymi słodkimi. Według danych IPSOS 39% ankietowanych przyznaje, że regularnie jada śniadania na ciepło. "Parówki czy jajecznica są jednak porannym luksusem dla tych, którzy mają na ich przygotowanie czas" – przyznaje Sylwia Dąbkowska.

Jak dodaje, wśród słodkich opcji na śniadaniowym stole królują ponownie... kanapki. "Tym razem z dżemem lub kremem czekoladowym – jada je regularnie 25% Polaków. Tylko 15% przyznaje, że na śniadanie je płatki z mlekiem, a owsianki czy jogurty z musli tylko 9%" – wyjaśnia eksperta IPSOS.

Co ciekawe, Polacy swoje śniadania uważają za zdrowe i pożywne. Ważne jednak, aby zrozumieć, co stoi za pojęciem zdrowia w tym kontekście. Sekretem zdrowego śniadania nie są dla przeciętnego konsumenta modne, eko, fit składniki, lecz przede wszystkim świeże pieczywo, samodzielne wykonanie ("wiem, co jem") oraz prostota i brak zbędnych, sztucznych dodatków.


Fot. mat. prasowe

[1] „Narodowe badania konsumpcji warzyw i owoców”, 2020-2022, Kantar Polska
[2] Narodowe Centrum Edukacji Żywieniowej
[3] IPSOS, Trendy w zwyczajach żywieniowych Polaków Edycja 2021. Realizacja badania: od lipca do sierpnia 2021, metoda TAPI (w domach respondentów przy użyciu tabletów) na ogólnopolskiej próbie osób w wieku 15+, reprezentatywnej ze względu na: płeć, wiek, wykształcenie, region i wielkość miejscowości; N=804.

Reklama