Czy automaty paczkowe zdominują rynek usług kurierskich? Według najnowszego badania przeprowadzonego przez ABR SESTA i SYNO Poland, są one pierwszym wyborem dla 40% respondentów. Na drugim miejscu wśród tego typu usług znaleźli się kurierzy (28%). Jednak popularnością cieszą się oni raczej wśród osób starszych oraz mieszkańców wsi i mniejszych miast.
Polacy pokochali paczkomaty
Pierwsze paczkomaty pojawiły się w naszym kraju w 2009 roku, ale zdążyły już zaskarbić sobie sympatię internautów i są pierwszym wyborem w każdej grupie wiekowej, łącznie z najstarszą, czyli 56-80 lat (41%).
Pomimo że dopiero od kilku lat większość mieszkańców Polski ma komfortowy dostęp do automatów, to są one preferowaną formą dostarczania zakupów nawet we wsiach i w miastach do 10 tysięcy mieszkańców (36%).
Warto też zauważyć, że w wielu sklepach internetowych to najtańszy sposób odebrania zamówionego towaru, ale jest on postrzegany za najbardziej atrakcyjny zarówno przez osoby żyjące skromnie (33%), jak i tych, którzy nie narzekają na zasobność portfela (43%).
Choć tego typu przesyłki wymagają wyjścia z domu czy z pracy i poświęcenia czasu na dotarcie do maszyny, to są pierwszym wyborem nawet dla osób aktywnych zawodowo (41%). Odebranie czasem cięższej paczki z zewnątrz wydaje się nie być także problemem dla kobiet, które również najczęściej wybierają paczkomaty (40%).
Mało elastyczni kurierzy
Przesyłki kurierskie jako druga najpopularniejsza forma dostawy istotnie częściej wybierana jest przez najstarszych respondentów niż przez najmłodszych (33% vs 24%).
Różnica zauważalna jest też w miejscu zamieszkania badanych. Istotnie częściej firmy kurierskie takie jak DPD, DHL, InPost, UPS czy Fedex preferowane są przez mieszkańców wsi i małych miejscowości do 10 tysięcy mieszkańców niż przez tych żyjących w największych miastach, czyli powyżej 100 000 tysięcy (33% vs 23%).
Przywożenie paczki przez kuriera jest również szczególnie często wskazywane jako atrakcyjne przez osoby będące na emeryturze lub rencie.
A może paczka w dniu zamówienia?
Pozostałe sposoby dostarczania zamówień online są już postrzegane gorzej. 28% badanych za atrakcyjne uważa przesyłki Poczty Polskiej. Istotnie częściej są to 56-80-latkowie (36%), mieszkańcy wsi i małych miast (37%), osoby bierne zawodowo (39%) oraz emeryci i renciści (36%).
Niewiele mniej zwolenników niż przesyłki pocztowe, bo 27% mają odbiory w punktach, takich jak np. sklep, stacja benzynowa czy kiosk. Taka możliwość jest istotnie częściej wybierana przez mieszkańców średnich miast, czyli pomiędzy 10 000, a 100 000 mieszkańców.
Ciekawym rozwiązaniem są też kurierzy lokalni, którzy często poruszając się na rowerach, mają możliwość dostarczenia paczki do klienta w dniu zamówienia. 19% respondentów chciałoby korzystać lub już korzysta chętnie z takiej formy dostawy. Warto też dodać, że dla 16% kupujących w Internecie atrakcyjnym jest osobiste odbieranie zamówionego towaru ze sklepu.
Źródło: Badanie ABR SESTA i SYNO Poland
Fot. AdobeStock(vivoo)