"Masowe groby", "Ubranka we krwi", "Woda z kaloryfera w Mariupolu" – w sklepie Auchan pojawiły się nowe etykiety cenowe. Warszawski artysta, który rozpoczął od bojkotu Leroy Merlin, w którym pojawi się etykiety skierowane do klientów sieci, zdecydował się na kolejny ruch. Teraz celem jest Auchan.
Kolejni konsumenci dołączają do bojkotu sieci, które nadal działają w Rosji. Inicjatorem jednej z oddolnych inicjatyw, która zdążyła rozpowszechnić się w Internecie, jest Bartek Kiełbowicz, warszawski artysta wizualny, który w ubiegłym tygodniu zasłynął z podmieniania etykiet w sklepach Leroy Merlin. Jak sam zapowiadał w rozmowie z wiadomoscispozywcze.pl, następne jest Auchan.
Podmienione etykiety cenowe w Auchan
W ubiegłym tygodniu nowe etykiety cenowe pojawiły się w Leroy Merlin. Teraz artysta opublikował rezultaty kolejnej akcji. Głównym celem inicjatywy jest wywarcie wpływu na sieci, które pozostały w Rosji. Po Leroy Merlin, przyszedł czas na Auchan.
Na półkach sklepowych pojawiły się zamienione etykiety cenowe. Przy mrożonkach artysta zamieścił informację "masowe groby", z kolei przy butach dla dzieci pojawiło się hasło "nigdy nie będą noszone" a przy produktach do prania dla dzieci "ubranka w krwi". Klienci kupujący w Auchan zabawki dla dzieci mogli zobaczyć hasło "wszyscy zginęli w piwnicy".
Artysta udostępnił także szereg etykiet, które wskazują na konsekwencje dalszej działalności sieci w kraju agresora. Wśród cenówek znajdują się hasła: "Auchan finansuje ludobójstwo" czy "Auchan wspiera rzeź w Mariupolu".
Gotowe etykiety do pobrania są dostępne na stronie internetowej artysty tutaj.
Fot.: www.kielbowicz.eu