Marcin Cyganiak, dyrektor komercyjny NielsenIQ podczas konferencji prasowej pt. "Branża piwowarska: trendy, szanse, zagrożenia" organizowanej 24 marca przez Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego w Polsce opowiadał o rozwoju segmentu piw bezalkoholowych w Polsce.
W odpowiedzi na pytanie wiadomoscispozywcze.pl, zaznaczył, że kategoria ta będzie stale rosła.
Spodziewamy się dalszego wzrostu tej kategorii. Jest kilka przesłanek pozwalających przepuszczać, że ten wzrost będzie trwał. Są to czynniki konsumenckie i oddolne.
Wymienił też kilka czynników wpływających na aktualne wzrosty i przesłanek, które sugerują o dalszym rozwoju kategorii w przyszłości.
Po pierwsze (red. piwa bezalkoholowe) ewidentnie zyskały akceptację konsumencką. Wynika to z badań i wyników sprzedaży. Konsumenci kupili koncept piw bezalkoholowych i kupują piwa bezalkoholowe w sklepach. Nic nie wskazuje na to, aby trend miał się odwrócić czy załamać. Widzimy też trend odchodzenia od alkoholu. Spadek zawartości procentowej alkoholu trwający na rynku od lat to jest coś co popycha piwa bezalkoholowe do przodu.
Jak dodał, trzecia przesłanka jest po stronie producentów.
Producenci są w stanie rekompensować sobie negatywne trendy dotyczące innych segmentów rynku. To jest okazja do tego aby odbudowywać swoją pozycje, którą tracą w mainstreamie.
Marcin Cyganiak zwrócił również uwagę na sieci handlowe i ich podejście do piw bezalkoholowych.
Czwarta rzecz to z perspektywy sieci handlowych, które profesjonalnie prowadzą swój biznes. Te sieci patrzą, które produkty generują wyższe marze i mogą realizować wyższe obroty. Jeśli piwo bezalkoholowe jest sprzedawane po wyższej cenie niż klasyczne lagery to te produkty będą bardziej atrakcyjne dla detalistów i poświęcają im znaczenie więcej przestrzeni sklepowej.
